**SZOK W POLSCE: Posłowie RZEKOMO właśnie IMPEACHOWALI prezydenta Karola Nawrockiego! Wyciekło RZEKOME nagranie z FARSZOWANIEM urn i MANIPULACJAMI wyborczymi – kraj RZEKOMO na skraju POWSTANIA NARODOWEGO!**

By | December 9, 2025

Internet w Polsce dosłownie eksplodował po tym, jak w nocy z poniedziałku na wtorek w mediach społecznościowych zaczęło krążyć rzekome nagranie, które podobno pokazuje poważne nieprawidłowości podczas tegorocznych wyborów prezydenckich. Na materiale, którego autentyczności nikt oficjalnie nie potwierdził, widać rzekomo osoby wpuszczające dodatkowe karty do urny wyborczej w jednej z komisji w województwie małopolskim, a także rzekome fałszowanie protokołów przez członków obwodowej komisji wyborczej.

Już kilka godzin po publikacji filmu, który podobno pochodzi z prywatnego monitoringu zainstalowanego przez jednego z mężów zaufania, Sejm miał rzekomo przeprowadzić błyskawiczne głosowanie nad wnioskiem o postawienie prezydenta Karola Nawrockiego w stan oskarżenia przed Trybunałem Stanu. Według niepotwierdzonych informacji, za impeachmentem miało zagłosować 268 posłów, przy 162 głosach przeciw i kilkunastu wstrzymujących się. Opozycja podobno krzyczała o „zamachu stanu”, natomiast koalicja rządząca miała twierdzić, że „obrona demokracji wymaga natychmiastowych działań”.

Rzeczniczka Sejmu, poseł Marta Wcisło, podobno odmówiła komentarza, stwierdzając jedynie, że „wszystkie procedury odbywają się zgodnie z regulaminem Sejmu”. Z kolei Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego miała wydać krótkie oświadczenie, w którym czytamy: „Prezydent Nawrocki cieszy się pełnym zaufaniem Narodu i będzie kontynuował swoje obowiązki do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy przez niezależne organy”.

Tymczasem na ulice Warszawy, Krakowa, Gdańska i Wrocławia rzekomo wypełniły się spontanicznymi manifestacjami. Według doniesień internautów, pod Pałacem Prezydenckim zebrało się kilkadziesiąt tysięcy osób z transparentami „Karol won!” oraz „Wolne wybory!”. Z drugiej strony, pod Sejmem podobno pojawiły się grupy zwolenników prezydenta z hasłami „Stop zamachowi stanu!” i „Nie oddamy Polski!”. Policja miała użyć gazu łzawiącego w kilku miejscach, ale te informacje również nie zostały oficjalnie potwierdzona.

Portal X (dawny Twitter) podobno całkowicie zalała fala postów z hashtagami #NawrockiWon, #FalszWyborczy2025 oraz #ImpeachmentKarol. Jedno z najpopularniejszych nagrań, które w ciągu kilku godzin osiągnęło ponad 8 milionów wyświetleń, pokazuje rzekomo przewodniczącego jednej z komisji, jak w nocy po wyborach wynosi worki z kartami do głosowania do prywatnego samochodu. Twarz mężczyzny jest rozmazana, ale wielu internautów twierdzi, że rozpoznaje w nim lokalnego działacza partii rządzącej.

Eksperci kryminalistyki cyfrowej, z którymi skontaktowały się niektóre media, podobno stwierdzili, że nagranie może być autentyczne, ale nie wykluczają również głębokiej manipulacji typu deepfake. „Na razie nie mamy wystarczających danych, by jednoznacznie ocenić autentyczność materiału” – miał powiedzieć jeden z nich pod warunkiem zachowania anonimowości.

Prokuratura Krajowa podobno już wszczęła pilne śledztwo w sprawie „możliwego fałszowania wyborów prezydenckich 2025”. Rzecznik PK miał poinformować, że „wszystkie materiały, w tym rzekome nagrania, zostaną dokładnie zbadane, a osoby odpowiedzialne za ewentualne przestępstwo poniosą surowe konsekwencje”.

Tymczasem zagraniczne media również żywo interesują się sytuacją w Polsce. CNN, BBC, Deutsche Welle i France 24 podobno nadały pilne serwisy, w których użyto określeń typu „kryzys konstytucyjny”, „groźba wybuchu zamieszek” oraz „najpoważniejszy kryzys polityczny w Polsce od 1989 roku”.

Na godzinę 14:00 zaplanowano rzekomo nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego z udziałem prezydenta, marszałek Sejmu, premiera oraz szefów służb specjalnych. Nie wiadomo, czy prezydent Nawrocki pojawi się osobiście, czy połączy się zdalnie – jego rzecznik podobno nie potwierdził żadnej z tych informacji.

Sondaże ekspresowe, przeprowadzone podobno przez kilka pracowni badania opinii publicznej w ciągu ostatnich godzin, pokazują dramatyczny spadek zaufania do instytucji państwa. Aż 62% respondentów miało stwierdzić, że „nie wierzy już w uczciwość polskich wyborów”, natomiast 54% podobno poparło natychmiastowe rozpisanie nowych wyborów prezydenckich.

Na portalach aukcyjnych i grupach na Telegramie zaczęły pojawiać się rzekomo oferty sprzedaży masek przeciwgazowych, kamizelek kuloodpornych i generatorów prądu – wszystko „na wypadek zamieszek”. Ceny podobno poszybowały w górę o kilkaset procent w ciągu kilku godzin.

Nie brakuje również głosów, że cała sprawa może być prowokacją służb zagranicznych lub wewnętrzną grą polityczną mającą na celu odwrócenie uwagi od innych problemów. „To wygląda na klasyczną operację hybrydową” – miał powiedzieć jeden z byłych szefów kontrwywiadu w rozmowie z dziennikarzem.

Na ten moment nikt oficjalnie nie potwierdził ani nie zaprzeczył autentyczności żadnego z nagrań, ani samego faktu rzekomego głosowania nad impeachmentem w środku nocy. Wszystkie informacje krążące w sieci mają charakter niepotwierdzony i należy traktować je z najwyższą ostrożnością.

Redakcja będzie na bieżąco monitorować sytuację i informować o wszelkich oficjalnych komunikatach instytucji państwowych. Na razie Polska podobno stoi na krawędzi największego kryzysu politycznego od dziesięcioleci – ale podkreślamy raz jeszcze: wszystkie powyższe informacje opierają się wyłącznie na doniesieniach medialnych i postach w mediach społecznościowych, które nie zostały zweryfikowane przez niezależne źródła.

Leave a Reply