Alicja Bachleda-Curuś, znana polska aktorka, od lat przyciąga uwagę mediów nie tylko swoimi osiągnięciami zawodowymi, ale również życiem prywatnym. Szczególne zainteresowanie budzi jej majątek oraz relacje z byłym partnerem, hollywoodzkim aktorem Colinem Farrellem. Choć ich związek zakończył się ponad dekadę temu, to nadal wywołuje emocje, zwłaszcza w kontekście finansowego wsparcia na rzecz ich wspólnego syna, Henry’ego Tadeusza.
Majątek Alicji Bachledy-Curuś
Według portalu Idol Networth, majątek Alicji Bachledy-Curuś szacowany jest na około 34 miliony dolarów, co przekłada się na ponad 135 milionów złotych . Taka suma plasuje ją w gronie najbogatszych polskich aktorek. Na jej fortunę składają się nie tylko dochody z kariery aktorskiej, ale również inwestycje w nieruchomości oraz wsparcie rodzinnego biznesu.
Aktorka mieszka w prestiżowej dzielnicy Hollywood Hills w Los Angeles. Jej posiadłość o powierzchni 225 metrów kwadratowych, składająca się z czterech sypialni i trzech łazienek, w ubiegłym roku była wynajmowana za około 14 tysięcy dolarów miesięcznie, a jej wartość rynkowa to około 3 miliony dolarów .
Alimenty od Colina Farrella
Media wielokrotnie informowały, że Colin Farrell płaci Alicji Bachledzie-Curuś około 100 tysięcy złotych miesięcznie tytułem alimentów na syna Henry’ego Tadeusza . Jednak sama aktorka w wywiadzie dla magazynu “Grazia” zaprzeczyła tym doniesieniom, podkreślając swoją finansową niezależność:
> “Od wyjazdu z Polski zrobiłam ok. 20 filmów w Stanach i Niemczech, ale uwagę zwraca tylko to, jakie mam relacje z Colinem, jakie alimenty dostaję i jakiej wielkości mam kredyt. O alimenty nigdy nie występowałam, również nie posiadam wspomnianego kredytu” .
Mimo zakończenia związku, Bachleda-Curuś i Farrell utrzymują dobre relacje, wspólnie wychowując syna:
> “Nie wychowuję Henry’ego sama. Mam z jego tatą bardzo dobre relacje i mimo że nie jesteśmy razem, wychowujemy Henia wspólnie w miłości i przyjaźni. Myślę, że to była i jest najlepsza z opcji” .
Rodzinne korzenie i inwestycje
Alicja Bachleda-Curuś pochodzi z jednej z najbardziej zamożnych rodzin na Podhalu. Jej stryj, Adam Bachleda-Curuś, prowadzi firmę Bachleda Grupa Inwestycyjna, która zarządza m.in. hotelem Mercure Kasprowy Zakopane oraz Bachleda Luxury Hotel w Krakowie. Rodzina posiada ponad sto nieruchomości na świecie i inwestuje w różne branże, w tym modową markę CH Carolina Herrera .
Kariera aktorska
Bachleda-Curuś zdobyła popularność w Polsce dzięki roli Zosi w ekranizacji “Pana Tadeusza”. Później kontynuowała karierę za granicą, występując w około 20 produkcjach filmowych w Stanach Zjednoczonych i Niemczech. Jednak jej kariera w Hollywood napotkała pewne trudności, m.in. z powodu wschodnioeuropejskiego akcentu, który ograniczał dostępność ról .
Ostatnią rolą aktorki była rola w polskiej komedii romantycznej “8 rzeczy, których nie wiecie o facetach” z 2022 roku .
Podsumowanie
Alicja Bachleda-Curuś to przykład osoby, która dzięki talentowi, determinacji i wsparciu rodziny osiągnęła sukces zarówno w Polsce, jak i za granicą. Choć media często skupiają się na jej życiu prywatnym i domniemanych alimentach od Colina Farrella, sama aktorka podkreśla swoją niezależność finansową i zawodową. Jej historia pokazuje, że sukces można osiągnąć dzięki ciężkiej pracy i wsparciu bliskich.