
Afera apartamentowa w Gdańsku: Karol Nawrocki pod lupą prokuratury
W Gdańsku wybuchła kontrowersja związana z Karolem Nawrockim, byłym dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej i obecnym kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Sprawa dotyczy korzystania z luksusowego apartamentu w muzealnym kompleksie hotelowym bez ponoszenia kosztów, co wywołało reakcję prokuratury oraz polityków opozycji.
Zarzuty wobec Karola Nawrockiego
Według doniesień medialnych, Karol Nawrocki jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w latach 2018–2021 miał korzystać z apartamentu deluxe w muzealnym kompleksie hotelowym przez łącznie 197 dni, nie ponosząc za to żadnych opłat. Koszt wynajmu takiego apartamentu bez zniżek pracowniczych oszacowano na około 120 tysięcy złotych, a nawet z maksymalną zniżką pracowniczą kwota ta wynosiłaby około 25 tysięcy złotych.
Posłanki Koalicji Obywatelskiej, w tym Monika Falej i Aleksandra Gajewska, wezwały Nawrockiego do zwrotu kosztów wynajmu apartamentu, argumentując, że jego działania były nieetyczne i stanowiły nadużycie mienia publicznego.
Reakcja prokuratury
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła postępowanie w sprawie ewentualnego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. Śledztwo ma na celu ustalenie, czy Nawrocki jako dyrektor muzeum nadużył swojego stanowiska, korzystając z apartamentu bez opłat.
Dodatkowo, do prokuratury wpłynęło zawiadomienie złożone przez zespół ds. rozliczeń PiS, powołany przez Koalicję Obywatelską, pod przewodnictwem Romana Giertycha. Zawiadomienie to ma na celu wsparcie śledztwa i dostarczenie dodatkowych informacji na temat korzystania z apartamentu przez Nawrockiego.
Odpowiedź Karola Nawrockiego
Karol Nawrocki stanowczo zaprzecza zarzutom, twierdząc, że nie przebywał w apartamencie przez 197 dni, a jedynie rezerwacja pokoju była utrzymywana przez ten czas. Podkreślił, że apartament służył również do spotkań służbowych z gośćmi z zagranicy i z Polski. Dodał, że jeśli dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej zwróci się o uregulowanie kosztów, jest gotów je pokryć.
W wywiadzie dla Radia Gdańsk Nawrocki zapowiedział, że udowodni w prokuraturze, iż nie przebywał w apartamencie przez 200 dni, jak sugerują media. Wyraził również zadowolenie z wszczęcia śledztwa, licząc na oczyszczenie swojego imienia i przeprosiny ze strony mediów.
Kontekst polityczny
Sprawa apartamentu wywołała szeroką debatę publiczną, zwłaszcza w kon