
Zmiany w składce zdrowotnej. Emeryci się zdenerwują [TABELA]
W ostatnich dniach temat zmian w składce zdrowotnej znów wraca na pierwsze strony gazet. Rząd zapowiedział korekty w systemie naliczania składki zdrowotnej, które mają wejść w życie już w przyszłym roku. Choć zmiany te mają na celu uproszczenie systemu i zwiększenie wpływów do Narodowego Funduszu Zdrowia, to dla wielu emerytów mogą oznaczać… nieprzyjemne niespodzianki. Eksperci biją na alarm – część seniorów może zapłacić więcej niż dotychczas.
⸻
Składka zdrowotna – jak działa obecnie?
Obecnie emeryci, którzy pobierają świadczenia z ZUS, mają odprowadzoną składkę zdrowotną automatycznie. Wynosi ona 9% wysokości brutto emerytury, z czego 7,75% jest odliczane od podatku, a pozostałe 1,25% pokrywa sam emeryt. To rozwiązanie funkcjonuje od lat i było stosunkowo przejrzyste.
⸻
Co się zmieni?
Rząd zapowiada, że nowy system ma być bardziej “sprawiedliwy” i uzależniony od wysokości dochodu – również w przypadku emerytów. W praktyce oznacza to, że osoby pobierające wyższe świadczenia zapłacą wyższą składkę zdrowotną niż dotychczas. Problem w tym, że różnice mogą być znaczne, a wielu seniorów już teraz ledwo wiąże koniec z końcem.
⸻
Emeryci: „Znowu nas karzą”
Seniorzy obawiają się, że zmiany najbardziej dotkną właśnie ich. – Przez całe życie pracowałem, płaciłem składki, a teraz każą mi jeszcze dopłacać więcej? – pyta pan Marian, 74-letni emeryt z Poznania. – Mamy coraz droższe leki, rachunki, inflacja nas dobija. A teraz jeszcze to.
Podobne głosy słychać z całego kraju. Organizacje emerytów i rencistów apelują do rządu o wycofanie się z planowanych modyfikacji. – To jawna niesprawiedliwość – mówi Elżbieta Nowak z Ogólnopolskiego Związku Emerytów. – Zamiast pomagać najstarszym, państwo znów sięga do ich portfeli.
⸻
Kto zapłaci więcej?
Na razie wiadomo, że zmiany mają dotyczyć osób pobierających emerytury powyżej 5 000 zł brutto miesięcznie. Dla nich składka zdrowotna może wzrosnąć z 9% do nawet 10,5%. Oznacza to, że z emerytury w wysokości 6 000 zł brutto, po zmianach odciąganych będzie nie 540 zł, a 630 zł miesięcznie. W skali roku to blisko 1 100 zł mniej „na rękę”.
⸻
Nowe progi i stawki – przykładowa tabelWysokość emerytury brutto
Składka obecna (9%)
Składka planowana
Różnica miesięczna
Różnica roczna
2 500 zł
225 zł
225 zł
0 zł
0 zł
3 500 zł
315 zł
315 zł
0 zł
0 zł
5 000 zł
450 zł
500 zł (10%)
50 zł
600 zł
6 000 zł
540 zł
630 zł (10.5%)
90 zł
1 080 zł
7 500 zł
675 zł
825 zł (11%)
150 zł
1 800 zł
Kogo zmiany nie dotyczą?
Zmiany nie obejmą osób pobierających najniższą emeryturę, która w 2025 roku wynosi 1 780 zł brutto. Dla nich składka pozostanie na dotychczasowym poziomie. Rząd zapewnia, że najubożsi seniorzy nie odczują żadnych strat. Problem w tym, że coraz więcej osób osiąga emerytury wyższe niż minimalne i to właśnie oni będą najbardziej stratni.
⸻
Argumenty rządu
Ministerstwo Finansów argumentuje, że zmiany są konieczne, by uszczelnić system i zwiększyć środki na ochronę zdrowia. – Chcemy, by osoby, które mają wyższe świadczenia, proporcjonalnie więcej dokładały się do wspólnej puli – tłumaczy rzecznik resortu. – To element solidarności społecznej.
Eksperci jednak zauważają, że emeryci już raz opłacili swoje składki – przez całe życie zawodowe. A teraz mają ponosić jeszcze wyższe koszty.
⸻
Czy będą ulgi lub rekompensaty?
Na razie nie zapowiedziano żadnych ulg dla emerytów, którzy zostaną objęci wyższymi stawkami. Pojawiły się jednak głosy, że rząd może rozważyć jednorazową „rekompensatę inflacyjną” w postaci dodatku dla seniorów z emeryturą między 5 000 a 7 000 zł brutto. Szczegóły mają być znane w ciągu najbliższych miesięcy.
⸻
Reakcje opozycji
Opozycja nie szczędzi słów krytyki. – To atak na seniorów – mówi jeden z posłów opozycji. – W czasach, gdy wszystko drożeje, emeryci powinni być chronieni, a nie karani wyższymi składkami. Zapowiadają złożenie projektu ustawy blokującej zmiany.
⸻
Co mogą zrobić emeryci?
Na razie pozostaje czekać na finalny kształt przepisów. Organizacje senioralne już zapowiedziały petycje i protesty. Jeśli zmiany wejdą w życie, emeryci będą musieli dokładnie śledzić swoje przelewy z ZUS-u i ewentualnie składać odwołania lub wnioski o korekty, jeśli wystąpią błędy.
⸻
Podsumowanie
Zmiany w składce zdrowotnej mogą wydawać się niewielkie, ale dla wielu emerytów oznaczają realne zmniejszenie miesięcznych dochodów. W sytuacji rosnących kosztów życia nawet 50–100 zł mniej w portfelu może zrobić dużą różnicę. Czy rząd cofnie się pod presją opinii publicznej? Czas pokaże. Jedno jest pewne – emeryci nie zamierzają milczeć.