Tusk żegna Kołaczkowską. Wpis piękny, ale w komentarzach rozpętało się piekł

By | July 17, 2025

Tusk żegna Kołaczkowską. Wpis piękny, ale w komentarzach rozpętało się piekło

Były premier i lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk pożegnał zmarłą aktorkę Katarzynę Kołaczkowską, zamieszczając wzruszający wpis w mediach społecznościowych. „Odeszła wielka artystka i piękny człowiek. Katarzyno, dziękujemy za emocje, za uśmiech, za Twoją obecność w naszych domach przez tyle lat” – napisał Tusk. Jego słowa odbiły się szerokim echem w sieci, wywołując lawinę komentarzy. Niestety, nie wszystkie były pełne współczucia. W komentarzach pojawiły się głosy krytyczne, a moment pożegnania został przez niektórych brutalnie wykorzystany do politycznych ataków.

Śmierć Katarzyny Kołaczkowskiej poruszyła tysiące Polaków. Aktorka znana była z ról w serialach, filmach i spektaklach teatralnych, a także z działalności społecznej. Jej śmierć była dla wielu ciosem. Kondolencje płynęły z różnych stron – od fanów, kolegów z branży, a także od przedstawicieli życia publicznego. Donald Tusk jako jeden z pierwszych polityków odniósł się do tej straty.

Jego wpis spotkał się z uznaniem wielu użytkowników. „Piękne słowa, panie premierze”, „Dziękujemy, że pan pamięta”, „To wiele znaczy dla jej rodziny” – czytamy w licznych komentarzach. Jednak wśród pozytywnych głosów szybko zaczęły pojawiać się także inne, pełne jadu, złośliwości i agresji. Niektórzy zarzucili Tuskowi „granie emocjami” czy próbę „zdobywania punktów” na tragedii.

„A gdzie był pan, kiedy zamykano teatry?”, „Nie wszystko trzeba komentować”, „Hipokryzja w najczystszej postaci” – takie komentarze wypełniły sekcję pod postem. Doszło nawet do tego, że pojawiły się wulgarne ataki wymierzone nie tylko w samego Tuska, ale i w zmarłą aktorkę, co wielu internautów uznało za niedopuszczalne.

Na ten hejt szybko zareagowali inni użytkownicy. „Wstydu nie macie”, „Nie umiecie uszanować śmierci?”, „To jest miejsce na żałobę, nie na polityczne jadki” – ripostowali. Niektórzy zwracali uwagę na to, że media społecznościowe przestały być przestrzenią szacunku, nawet w obliczu śmierci i żałoby.

Katarzyna Kołaczkowska zmarła w wieku 63 lat po ciężkiej chorobie. W ostatnich latach życia wycofała się z życia publicznego, jednak wciąż była wspominana przez widzów jako jedna z najbardziej charakterystycznych postaci polskiej sceny teatralnej i ekranowej. Przez dekady współpracowała z największymi nazwiskami, a jej dorobek artystyczny obejmuje dziesiątki ról.

Rodzina artystki poprosiła o uszanowanie prywatności w tych trudnych chwilach, ale jednocześnie wyraziła wdzięczność za liczne słowa wsparcia i pamięci. Pogrzeb ma odbyć się w przyszłym tygodniu w Warszawie i będzie miał charakter kameralny.

Sytuacja związana z komentarzami pod wpisem Donalda Tuska pokazuje, jak głęboko spolaryzowane jest polskie społeczeństwo i jak trudno dziś o przestrzeń wolną od politycznych emocji – nawet wtedy, gdy chodzi o śmierć osoby powszechnie lubianej i szanowanej.

Socjologowie zauważają, że media społecznościowe coraz częściej stają się miejscem, gdzie żałoba miesza się z agresją, a nawet najbardziej neutralne gesty bywają odczytywane jako polityczne. „To nie jest już tylko podział na zwolenników i przeciwników danego ugrupowania. To głęboka kulturowa przepaść, w której empatia przestaje mieć znaczenie” – mówi dr Iwona Nowicka z Uniwersytetu Warszawskiego.

Sam Tusk nie odniósł się do fali hejtu, jaka zalała jego profil. Pozostał przy słowach pożegnania, co – jak twierdzą jego sympatycy – najlepiej świadczy o intencjach tego wpisu. Wielu komentatorów apeluje jednak o większą wrażliwość społeczną i refleksję nad tym, w jaki sposób wyrażamy emocje w internecie.

Śmierć Katarzyny Kołaczkowskiej to nie tylko strata dla świata kultury, ale także przypomnienie, że warto zatrzymać się na chwilę, wyciszyć i okazać szacunek – zarówno zmarłym, jak i żyjącym. Bez względu na poglądy.

Leave a Reply