Co prawda sezon 2024 w kobiecym tenisie już się praktycznie zakończył, ale pozostały nam jeszcze jedne emocje, czyli nagrody przyznawane przez WTA. Są one podzielona na pięć kategorii, a w najważniejszej, dla zawodniczki roku znowu czeka nas rywalizacja pomiędzy Igą Świątek a Aryną Sabalenką. Nas może zdziwić, że w kategorii największy postęp roku nie znalazła się Magdalena Fręch.
Podsumowanie sezonu 2024 w kobiecym tenisie: WTA Awards i polskie akcenty
Sezon 2024 w kobiecym tenisie dobiegł końca, a wraz z nim przyszedł czas na podsumowania oraz przyznanie prestiżowych nagród WTA. To coroczne wyróżnienia, które honorują najlepsze zawodniczki w kilku kluczowych kategoriach, m.in. za zawodniczkę roku, największy postęp czy najlepszy debiut. Tegoroczne nominacje wzbudziły sporo emocji, a wśród kandydatek do nagród pojawiły się również polskie akcenty. O ile dla Igi Świątek nominacja w kategorii Zawodniczka Roku była praktycznie pewna, to brak Magdaleny Fręch w gronie nominowanych za największy postęp może budzić kontrowersje. Przyjrzyjmy się bliżej tym wyróżnieniom, ich znaczeniu oraz temu, jak wyglądał sezon 2024 dla Polek i ich rywalek.
Zawodniczka Roku: Świątek kontra Sabalenka
Główna kategoria, czyli Zawodniczka Roku, to najbardziej prestiżowe wyróżnienie przyznawane przez WTA. Po raz kolejny rywalizacja w tej kategorii rozgrywa się pomiędzy Igą Świątek a Aryną Sabalenką. Obie zawodniczki dominowały w sezonie, ale ich sukcesy różniły się pod względem charakterystyki.
Iga Świątek może pochwalić się niesamowitą regularnością – wygrała trzy turnieje Wielkiego Szlema: Australian Open, Roland Garros oraz US Open. Polka imponowała stabilnością, ale także umiejętnością dostosowania swojego stylu gry do różnych warunków, co pozwoliło jej utrzymać fotel liderki rankingu WTA przez większość sezonu.
Z kolei Aryna Sabalenka, choć nie zdobyła tylu tytułów co Świątek, również miała fenomenalny rok. Triumfowała w Wimbledonie, a do tego osiągnęła kilka finałów i półfinałów w najważniejszych imprezach. Białorusinka była główną konkurentką Świątek w walce o miejsce numer jeden na świecie, a jej ofensywny styl gry oraz potężny serwis wielokrotnie przysporzyły jej przewagę nad rywalkami.
Kto zdobędzie nagrodę? Decyzja WTA może być trudna. Świątek ma za sobą sezon pełen wielkich zwycięstw, ale Sabalenka wprowadziła do gry dynamikę i nieprzewidywalność, które również zasługują na uznanie.
Największy Postęp Roku: Kontrowersyjny brak Magdaleny Fręch
Kategoria Największy Postęp Roku to wyróżnienie dla zawodniczek, które w danym sezonie zrobiły ogromny krok naprzód – zarówno w wynikach, jak i w rankingu. W 2024 roku wśród nominowanych znalazły się m.in. Qinwen Zheng, Linda Nosková oraz Mirra Andreeva. Jednak brak Magdaleny Fręch w tym zestawieniu zaskoczył wielu ekspertów i kibiców.
Fręch miała najlepszy sezon w swojej karierze, kończąc rok na granicy Top 50 rankingu WTA. Polka osiągnęła kilka świetnych wyników, takich jak ćwierćfinał w turnieju WTA w Birmingham oraz czwarte rundy w Indian Wells i Miami. Jej styl gry oparty na solidności i umiejętności rozgrywania długich wymian przyciągnął uwagę komentatorów, ale jak widać, nie wystarczył, by znaleźć się w gronie nominowanych.
Wielu uważa, że brak wyróżnienia dla Fręch to przeoczenie ze strony WTA. Szczególnie w kontekście jej regularnych występów oraz faktu, że pokonała kilka wyżej notowanych rywalek, jak Jelena Ostapenko czy Beatriz Haddad Maia. Dla porównania, niektóre z nominowanych zawodniczek, choć utalentowane, miały sezon mniej stabilny niż Polka.
Najlepszy Debiut Roku: Młode talenty na czele
W tej kategorii uwagę przyciągają młode zawodniczki, które zadebiutowały w głównym tourze WTA i od razu wywarły ogromne wrażenie. W gronie nominowanych znalazły się m.in. Mirra Andreeva oraz Clervie Ngounoue. Obie te zawodniczki zaskoczyły swoją dojrzałością na korcie, mimo młodego wieku.
Andreeva, 17-letnia Rosjanka, dotarła w tym sezonie do czwartej rundy Wimbledonu, eliminując po drodze znane rywalki. Jej ofensywny styl gry oraz pewność siebie sprawiły, że wielu widzi w niej przyszłą gwiazdę kobiecego tenisa.
Polska perspektywa: Świątek liderką, Fręch solidna, Linette w cieniu
Polski tenis w 2024 roku miał się czym pochwalić. Oprócz sukcesów Świątek i solidnej postawy Fręch, nieco w cieniu pozostała Magda Linette, która miała trudniejszy sezon. Linette zmagała się z problemami zdrowotnymi, które wpłynęły na jej formę i wyniki. Mimo to zdołała osiągnąć kilka wartościowych rezultatów, takich jak półfinał w turnieju WTA 250 w Tajlandii.
Świątek, będąca niekwestionowaną liderką polskiego tenisa, wciąż stanowi wzór do naśladowania dla młodych zawodniczek. Jej podejście do treningu, mentalność oraz zaangażowanie w grę sprawiają, że jest inspiracją zarówno dla rodaczek, jak i dla tenisistek na całym świecie.
Podsumowanie i oczekiwania na 2025 rok
Wraz z końcem sezonu 2024 emocje w kobiecym tenisie nie gasną. WTA Awards to nie tylko prestiżowe wyróżnienia, ale również okazja do dyskusji na temat mijającego roku i prognoz na przyszłość. Czy Świątek zdobędzie tytuł Zawodniczki Roku? Czy brak nominacji dla Fręch to tylko jednorazowe przeoczenie, czy może brak odpowiedniego docenienia jej postępów?
Sezon 2025 zapowiada się równie emocjonująco. Wielkie powroty, jak choćby Simony Halep, rywalizacja młodych gwiazd oraz kontynuacja dominacji Świątek i Sabalenki to tylko niektóre z wątków, które z pewnością przyciągną uwagę kibiców na całym świecie.
Polskie tenisistki, na czele z Igą Świątek, mają przed sobą nowe wyzwania, a kibice mogą mieć nadzieję, że rok 2025 będzie równie udany, jak mijający sezon. Jedno jest pewne – kobiecy tenis wciąż dostarcza niezapomnianych emocji, a polskie zawodniczki odgrywają w nim coraz ważniejszą rolę.
.