Takiego sondażu jeszcze nie było. Fatalne wieści dla Tuska, takiego ciosu się nie spodziewał

By | August 17, 2025

Takiego sondażu jeszcze nie było. Fatalne wieści dla Tuska, takiego ciosu się nie spodziewał

Najnowszy sondaż wyborczy, którego wyniki zostały opublikowane w sobotę rano, wywołał prawdziwą burzę na polskiej scenie politycznej. Donald Tusk i jego obóz polityczny od wielu miesięcy utrzymywali względnie stabilne poparcie, pozwalające im myśleć o spokojnym rządzeniu i dalszym utrzymywaniu przewagi nad opozycją. Jednak tym razem dane z badań opinii publicznej zaskoczyły wszystkich – zarówno polityków, jak i komentatorów, a przede wszystkim wyborców.

Sondaż, przeprowadzony na zlecenie jednej z dużych telewizji informacyjnych, pokazuje bowiem gwałtowny spadek poparcia dla Koalicji Obywatelskiej oraz jednoczesny, niespodziewany wzrost notowań ugrupowań opozycyjnych. W efekcie, po raz pierwszy od kilku lat, scenariusz utraty władzy przez Tuska przestaje być czysto teoretycznym rozważaniem, a zaczyna jawić się jako realna perspektywa.

Sensacyjne wyniki badań

Według opublikowanych danych, Koalicja Obywatelska może dziś liczyć na 26 procent poparcia, co oznacza spadek o aż 7 punktów procentowych w porównaniu z poprzednim badaniem. To najsłabszy wynik tej formacji od początku obecnej kadencji.

Tymczasem Prawo i Sprawiedliwość, mimo licznych problemów wewnętrznych i burzliwych sporów w partii, zanotowało wzrost do 29 procent, odzyskując pozycję lidera sondaży. Jeszcze większym zaskoczeniem okazał się wynik Konfederacji, która urosła aż do 17 procent, co stawia ją w roli potencjalnego języczka u wagi w przyszłych rozmowach koalicyjnych.

Polska 2050 Szymona Hołowni uzyskała w sondażu 11 procent, natomiast Lewica – 9 procent. Pozostałe ugrupowania balansują poniżej progu wyborczego.

Eksperci zwracają uwagę, że jeśli takie wyniki przełożyłyby się na rzeczywiste głosowanie, oznaczałoby to zupełnie nową układankę sejmową i koniec marzeń Tuska o samodzielnym utrzymaniu dominacji.

Szok w obozie rządzącym

W sztabie Koalicji Obywatelskiej wyniki badania przyjęto z niedowierzaniem. – Nie spodziewaliśmy się aż takiego spadku. To sygnał ostrzegawczy, że coś w naszej komunikacji z obywatelami nie działa. Trzeba natychmiast wyciągnąć wnioski – przyznał anonimowo jeden z posłów KO, komentując sondaż.

Sam Donald Tusk, pytany przez dziennikarzy o reakcję, początkowo próbował bagatelizować sprawę, podkreślając, że “sondaże są tylko chwilowym odzwierciedleniem nastrojów”. Jednak jego ton zdradzał zdenerwowanie. – Jesteśmy w trudnym momencie, ale nie zamierzamy składać broni. Jeszcze wiele się wydarzy do wyborów – powiedział lider PO.

Dlaczego poparcie spada?

Politolodzy wskazują kilka przyczyn nagłego załamania notowań rządzących. Po pierwsze, coraz większe niezadowolenie społeczne budzi sytuacja gospodarcza – inflacja, wysokie ceny energii i żywności oraz rosnące raty kredytów. Choć rząd deklaruje, że podejmuje działania osłonowe, wielu Polaków uważa, że są one niewystarczające.

Po drugie, krytycy Tuska zwracają uwagę na rosnące napięcia wewnątrz koalicji rządzącej. Spory z Lewicą oraz Polską 2050 w kwestii reformy sądownictwa czy polityki energetycznej pokazują, że wspólne rządzenie staje się coraz trudniejsze.

Trzecim czynnikiem są wydarzenia międzynarodowe. Część komentatorów uważa, że stanowisko premiera w sprawie wojny w Ukrainie czy relacji z Unią Europejską nie zawsze jest jasne i przekonujące dla wyborców.

Opozycja w ofensywie

W zupełnie innym nastroju znalazło się Prawo i Sprawiedliwość. Jarosław Kaczyński, komentując wyniki, nie krył satysfakcji. – To znak, że Polacy nie dali się zwieść pustym obietnicom i zaczynają dostrzegać realne problemy kraju. Nasza oferta jest wciąż aktualna: bezpieczeństwo, tradycyjne wartości i troska o zwykłego obywatela – stwierdził prezes PiS.

Z kolei Konfederacja triumfuje, bo jej 17 procent to historyczny rekord. – Mówiono, że jesteśmy marginesem, że nie mamy szans na trwałe wejście do politycznej gry. Tymczasem to my dzisiaj możemy decydować, kto będzie rządził Polską – podkreślił Krzysztof Bosak.

Możliwe scenariusze

Analitycy wskazują, że przy takich wynikach najprawdopodobniejszym scenariuszem byłaby próba utworzenia rządu przez PiS we współpracy z Konfederacją. Taki sojusz zapewniłby stabilną większość, choć budzi ogromne kontrowersje zarówno w kraju, jak i za granicą.

Inny scenariusz to szeroka koalicja ugrupowań opozycyjnych przeciwko PiS, ale obecne spory między KO, Lewicą i Polską 2050 każą powątpiewać, czy taki projekt byłby możliwy do zrealizowania.

W efekcie Polska wchodzi w okres politycznej niepewności, a najbliższe miesiące będą decydujące dla przyszłości Donalda Tuska.

Reakcje społeczne

W mediach społecznościowych pojawiła się lawina komentarzy. Zwolennicy Tuska wzywają do mobilizacji i przestrzegają, że “przegrana oznacza cofnięcie Polski o lata”. Z kolei sympatycy PiS i Konfederacji świętują wyniki, traktując je jako dowód, że “fala zmiany” jest nieunikniona.

Wielu obywateli wyraża jednak przede wszystkim zmęczenie permanentnym konfliktem politycznym. – Mam wrażenie, że niezależnie od tego, kto rządzi, zawsze liczą się tylko partyjne interesy. A zwykły człowiek zostaje sam z rachunkami – mówi pani Anna, mieszkanka Krakowa.

Co dalej z Tuskiem?

Dla Donalda Tuska to bez wątpienia najtrudniejszy moment od powrotu do krajowej polityki. Dotąd uchodził za lidera, który potrafi utrzymać stabilne poparcie i skutecznie rywalizować z PiS. Teraz jednak sondaże pokazują, że jego strategia wymaga poważnej korekty.

Niektórzy komentatorzy sugerują, że KO powinna postawić na “nowe twarze” i wpuścić do pierwszego szeregu młodszych polityków, którzy mogą lepiej przemawiać do pokolenia trzydziestolatków i czterdziestolatków. Inni uważają, że kluczem będzie skoncentrowanie się na konkretnych rozwiązaniach gospodarczych i poprawie komunikacji z wyborcami.

Podsumowanie

Tak złych wieści Donald Tusk rzeczywiście się nie spodziewał. Najnowszy sondaż pokazuje, że pozycja Koalicji Obywatelskiej, dotąd wydająca się niezachwiana, nagle znalazła się pod dużym znakiem zapytania.

Polska polityka wchodzi w okres nieprzewidywalności, a każdy ruch partii rządzącej i opozycji będzie bacznie obserwowany. Jedno jest pewne – przyszłe wybory nie będą formalnością, lecz dramatyczną batalią o władzę, w której wszystko może się wydarzyć.

Leave a Reply