
Tak mieszka Sławomir Mentzen. Pokazał swoje mieszkanie i widać, że bardzo lubi luksus
Sławomir Mentzen to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny politycznej ostatnich lat. Lider partii Nowa Nadzieja, przedsiębiorca, doradca podatkowy, a także aktywny komentator życia publicznego, wzbudza silne emocje – zarówno pozytywne, jak i negatywne. Jego poglądy gospodarcze, krytyka Unii Europejskiej i ostre wypowiedzi przyciągają uwagę mediów i społeczeństwa. Tym razem jednak Mentzen zaskoczył swoich obserwatorów nie deklaracją polityczną, lecz… nagraniem z wnętrza swojego mieszkania. I jedno jest pewne – polityk nie stroni od luksusu.
Luksus w polskim wydaniu
Mentzen od lat podkreśla, że sukces finansowy jest efektem ciężkiej pracy i odpowiedzialnych decyzji. Jak twierdzi, nie ukrywa swojego majątku, bo uważa, że nie ma się czego wstydzić. Gdy więc zdecydował się pokazać wnętrze swojego apartamentu, wielu jego zwolenników nie było zaskoczonych jego gustem i poziomem życia. Wręcz przeciwnie – uznali, że taka prezentacja to dowód na skuteczność własnych idei gospodarczych, które głosi jako polityk.
Styl nowoczesny z nutą klasyki
Mieszkanie, które Mentzen zaprezentował w mediach społecznościowych, znajduje się w jednej z prestiżowych dzielnic dużego miasta – według nieoficjalnych informacji, może to być Warszawa lub Toruń. Już od progu uwagę przykuwa elegancja i dbałość o szczegóły. Przestrzeń została zaprojektowana w stylu nowoczesnym, ale z elementami klasyki – co sprawia, że całość prezentuje się ponadczasowo i prestiżowo.
Ściany utrzymane są w jasnych kolorach: biele, szarości i beże dominują, dając poczucie przestrzeni i światła. Na podłodze króluje dębowa deska, nadająca wnętrzu ciepła i domowej atmosfery. Całość dopełniają elementy sztuki – grafiki, obrazy oraz subtelne dodatki dekoracyjne, takie jak designerskie lampy czy ręcznie robione wazony.
Salon – serce domu
W centrum mieszkania znajduje się przestronny salon połączony z jadalnią i kuchnią. Ogromna, skórzana sofa w odcieniu karmelowym dominuje przestrzeń wypoczynkową, a obok niej znajduje się marmurowy stolik kawowy. W rogu stoi regał z książkami – nieprzypadkowo pełen klasycznych pozycji ekonomicznych i filozoficznych, w tym m.in. dzieł Ludwiga von Misesa, Miltona Friedmana czy Ayn Rand.
Na jednej ze ścian zainstalowano ogromny telewizor z systemem dźwięku przestrzennego – jak się okazuje, Mentzen lubi wieczorami relaksować się przy filmach i serialach. Z kolei w części jadalnianej dominuje masywny drewniany stół, przy którym zmieści się co najmniej osiem osób – wszystko wskazuje na to, że gospodarz ceni sobie spotkania towarzyskie i rodzinne.
Kuchnia marzeń
Kuchnia to miejsce, które również robi wrażenie. Wysokiej klasy sprzęt AGD w zabudowie, marmurowe blaty, inteligentne oświetlenie i systemy filtracji wody – wszystko tu świadczy o tym, że Mentzen nie oszczędzał na jakości. Co ciekawe, w komentarzach pod nagraniem pojawiły się głosy, że kuchnia wygląda jak z katalogu włoskich projektantów wnętrz.
Polityk przyznał, że nie gotuje zbyt często, ale lubi, gdy wszystko jest funkcjonalne i eleganckie. Znajdują się tu także specjalne szafki na wino oraz ekspres ciśnieniowy najnowszej generacji – widać, że właściciel zna się na detalach i lubi komfort.
Sypialnia i łazienka – przestrzeń prywatna
Mentzen pokazał również fragment swojej sypialni. Króluje tam minimalizm i spokój – duże łóżko z zagłówkiem obitym tkaniną, subtelne oświetlenie, zasłony w stonowanych barwach i kilka zdjęć rodzinnych. Wszystko to sprawia wrażenie przestrzeni zaprojektowanej z myślą o relaksie i regeneracji sił.
Łazienka przypomina wnętrze luksusowego hotelu – marmurowe wykończenia, wanna wolnostojąca, ogromne lustro i nowoczesna armatura. Mentzen przyznał, że właśnie ta część mieszkania była najdroższa w aranżacji, ale nie żałuje tej inwestycji. „Lubię czuć się dobrze we własnym domu. To miejsce ma dawać mi spokój i komfort” – mówił.
Gabinet – przestrzeń do pracy i refleksji
Nie mogło zabraknąć gabinetu. To miejsce, gdzie polityk spędza wiele godzin dziennie – prowadzi spotkania online, analizuje dokumenty, pisze artykuły i przygotowuje się do wystąpień. Drewniane meble, regały z książkami, mapa świata na ścianie i duże biurko – wszystko tworzy atmosferę skupienia i profesjonalizmu.
Gabinet jest również miejscem prywatnym – na półkach znaleźć można pamiątki z podróży, nagrody i zdjęcia z rodziną. To właśnie tu Mentzen – jak sam twierdzi – tworzy najważniejsze decyzje polityczne i zawodowe.
Luksus czy przesada? Opinie internautów
Reakcje na nagranie były mieszane. Zwolennicy Mentzena chwalili go za transparentność i pokazanie, że sukces jest możliwy bez koneksji politycznych. „To dobrze, że pokazuje, że da się osiągnąć sukces bez bycia ustawionym przez partię rządzącą” – pisał jeden z internautów.
Krytycy zarzucali jednak politykowi oderwanie od rzeczywistości zwykłych Polaków. „Kiedy ludzie nie mają za co zapłacić rachunków, pan pokazuje marmury i ekspresy za 10 tysięcy” – zauważył inny komentujący.
Mentzen odpowiada: „Każdy może osiągnąć sukces”
Na falę krytyki Mentzen odpowiedział w swoim stylu – rzeczowo i bez emocji. „Nie zamierzam udawać, że żyję skromnie, skoro tak nie jest. Pracuję od młodości, rozwijam własne firmy, płacę podatki i nie mam nic do ukrycia. Jeśli kogoś to boli, niech zamiast narzekać, weźmie się do pracy” – podsumował.
Czy luksus pomaga politykowi?
Wizerunek Mentzena jako osoby przedsiębiorczej i odnoszącej sukcesy finansowe może być atutem w oczach niektórych wyborców, zwłaszcza tych, którzy cenią wolny rynek i indywidualizm. Jednak dla innych może to być dowód oderwania od codziennych problemów obywateli.
Jedno jest pewne – pokazując swoje mieszkanie, Mentzen zyskał kolejny temat do publicznej debaty. I choć nie wszyscy zgadzają się z jego stylem życia, nikt nie może mu odmówić jednego: umiejętności budowania rozpoznawalnego wizerunku.