Iga Świątek po porażce Polski w półfinale Billie Jean King Cup zakończyła występy w sezonie 2024, ale myślami została w Maladze. W tym samym hiszpańskim mieście rozpoczęła się rywalizacja tenisistów w Pucharze Davisa, która przy okazji stała pod znakiem końca kariery Rafaela Nadala. Idol Świątek odpadł z reprezentacją Hiszpanii już po pierwszym meczu i oficjalnie zakończył karierę. Polce i wielu innym kibicom nadal trudno to przeżyć.Iga Świątek emocjonalnie pożegnała Rafaela Nadala
W poniedziałek (18 listopada) Iga Świątek i jej koleżanki z reprezentacji Polski stoczyły zażartą walkę o wielki finał Billie Jean King Cup w Maladze, ale po decydującym meczu deblowym musiały uznać wyższość Włoszek. Liderka drużyny wraz z Katarzyną Kawą w deblu nie wykorzystała wielu okazji, a Polki poniosły bolesną porażkę. Te emocje, zwłaszcza w kontekście Świątek, szybko mogły jednak zejść na dalszy plan, bo już następnego dnia we wtorek wieczorem cały świat tenisa żył występem Rafaela Nadala w rozpoczynającym się turnieju finałowym Pucharu Davisa.W tej samej hali, w której rozgrywano BJKC, odbył się “ostatni taniec” legendarnego Hiszpana. Ten zakończył się w Maladze już na pierwszym meczu. Nadal przegrał swój singlowy pojedynek z Holendrem Botikiem van de Zandschulpem, a jego koledzy nie zdołali odwrócić losów meczu, odpadając z turnieju po porażce w deblu. To oznaczało ostateczne pożegnanie z legendarnym tenisistą.Nadal skończył karierę, a Świątek nie mogła powstrzymać łez
Po porażce w singlu Nadal tylko przyglądał się i kibicował kolegom – najpierw Carlosowi Alcarazowi solo, a później w parze z Marcelem Granollersem. Kończący karierę 38-latek nie został wytypowany do debla, który już po północy rozstrzygnął o losach rywalizacji, ale szybko stał się głównym bohaterem w hali.
Pożegnanie legendarnego tenisisty przyćmiło wielkie zwycięstwo holenderskiej drużyny, a kibice tenisa na całym świecie nie mogli uwierzyć, że to już koniec kariery Nadala. Wśród nich także Iga Świątek.Polka, która już na początku kariery zdradziła, że Rafa jest jej idolem, dała upust emocjom w mediach społecznościowych. Zamieściła w nich wspólne zdjęcia z Nadalem i podziękowała mu w ten sposób za lata wspaniałej kariery. “Po prostu nie mogę” – napisała w opisie z emotką wylewanych łez. Kibice doskonale rozumieli jej emocje.Post Polki skomentowała m.in. amerykańska mistrzyni narciarstwa alpejskiego, Mikaela Shiffrin. Ona również przeżywała pożegnanie Nadala, podobnie jak wielu internautów łączących się w tej smutnej chwili pod postem Świątek.
Świątek idzie w ślady Nadala
Niektórzy zwracali też uwagę na podobieństwa między nimi. Zarówno Polka, jak i Hiszpan uchodzą przecież za największych specjalistów od mączki. Nadal ma na swoim koncie 22 wygrane turnieje wielkoszlemowe, w tym aż 14 Roland Garros. Mająca dopiero 23 lata Świątek wygrała w Paryżu już cztery razy i co roku jest największą faworytką tego turnieju. Od najbliższej edycji będzie brakowało “króla mączki”, ale “królowa” tej nawierzchni będzie goniła jego niebywały rekord.