
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, Michał Kamiński może stracić funkcję wicemarszałka Senatu. Po porażce Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich, polityk Trzeciej Drogi mocno skrytykował premiera Donalda Tuska.
Michał Kamiński.
Michał Kamiński. Foto: Damian Burzykowski / newspix.pl
PAP przekazała, że takie inofmracje pochodzą od źródeł zbliżonych do koalicji Polski 2050 i PSL.
Kamiński krytykuje Tuska. Będą konsekwencje?
W rozmowie z Polsat News we wtorek 3 czerwca, Michał Kamiński sugerował, że rządem nie powinien kierować już premier Donald Tusk.
— Jeżeli pan mnie pyta, czy ja mam zaufanie do kogoś, kto obrzucał błotem amerykańskiego prezydenta i nie jest w stanie go za to przeprosić, moja odpowiedź brzmi “nie” — stwierdził.
Nawiązując do premiera, polityk Trzeciej Drogi stwierdził, że mowa o człowieku, który “nie wierzył, że (Karol) Nawrocki wygra (…) i nawyzywał go od alfonsów” oraz nie wierzył, że wybory w USA wygra Donald Trump i “nawyzywał go od agentów KGB”.
PAP podaje, że jej źródła zbliżone do Trzeciej Drogi, przekazują prawdopodobny scenariusz, w którym Michał Kamiński zostanie odwołany z funkcji wicemarszałka Senatu. Sama zaś krytyka premiera, ma być jednym z powodów takiego, możliwego ruchu.
Warto przypomnieć, że w prezydium Senatu niedawno doszło do konfliktu z udziałem Kamińskiego. Oskarżył on marszałek Senatu Małgorzatę Kidawę-Błońską (KO) o to, że kierowcy służbowi mieli dostać polecenie “donoszenia” na niego i innych wicemarszałków.
Bodnar w ostrych słowach o pomyśle Kaczyńskiego. “Zatrzymanie procesu rozliczenia przestępstw”
Marszałek Kidawa-Błońska zaprzeczyła tym stwierdzeniom. Wyjaśniała, że informacje o nieobecnościach i chorobach, były potrzebne do organizacji pracy senackich kierowców. Kamiński finalnie przeprosił Kidawę-Błońską.
Tusk wyciął wszystkich. Przyszłość KO wisi na włosku. Ekspert wskazuje, kto może ich uratować