Protesty wyborcze po wygranej Karola Nawrockiego. Sąd Najwyższy ma nowe informacje

By | June 7, 2025

Protesty wyborcze po wygranej Karola Nawrockiego. Sąd Najwyższy ma nowe informacje

Jeszcze dwa dni temu otrzymaliśmy informację o tym, że do Sądu Najwyższego wpłynęło osiem protestów wyborczych, jeśli chodzi o ostatnie wybory prezydenckie. Ich liczba jednak cały czas rośnie, o czym poinformowała dzisiaj PAP Monika Drwal z zespołu prasowego SN.
Czas na składanie do Sądu Najwyższego protestu przeciwko wyborowi prezydenta ruszył po podaniu przez Państwową Komisję Wyborczą do publicznej wiadomości wyniku wyboru i ogłoszenia wyboru Karola Nawrockiego. Wyniki PKW podała w poniedziałek. Określone podmioty, w tym m.in. wyborcy, mogą do 16 czerwca składać na piśmie protesty wyborcze.

Sąd Najwyższy o liczbie protestów wyborczych

Jeszcze w środę SN informował o ośmiu protestach, które dotyczyły m.in. “manipulacji telepatycznej”, dwóch członków komisji wyborczej w Warszawie, którzy “pojawili się z czerwonymi koralami — rekwizytem jednoznacznie kojarzonym z kampanią jednego z kandydatów”. Jeden z protestów dotyczył wpisu wiceprzewodniczącego jednej z komisji, który na platformie X miał “jednoznacznie stwierdzić, że jego komisja nie przyjmuje zaświadczeń o prawie do głosowania poza miejscem stałego zamieszkania, ograniczając prawo do głosowania jedynie dla osób wpisanych do spisu wyborców”.
Do Sądu Najwyższego wpłynęło 21 protestów wyborczych przeciwko wyborowi prezydenta — poinformowała w piątek PAP Monika Drwal z zespołu prasowego SN.

Jak potwierdziła ponownie Monika Drwal, jeden z nich dotyczy członków jednej z warszawskich komisji, którzy pojawili się w lokalu “z wyraźnymi czerwonymi koralami”.

Nieprawidłowości w wyborach — kiedy możesz złożyć protest?

Treścią protestu mogą zostać objęte okoliczności dotyczące zarówno I tury wyborów prezydenckich, która odbyła się 18 maja, jak i II tury z 1 czerwca. Protest wyborczy można złożyć wyłącznie na piśmie. Inne formy, takie jak faks, e-mail czy ePUAP, są niedopuszczalne. Złożyć go można bezpośrednio w SN lub nadać w polskiej placówce pocztowej.

Jeśli wyborca przebywa za granicą bądź na polskim statku morskim, protest może powierzyć właściwemu terytorialnie konsulowi lub kapitanowi statku. Musi jednak dołożyć do tego zawiadomienie o ustanowieniu swojego pełnomocnika zamieszkałego w kraju lub pełnomocnika do doręczeń zamieszkałego w kraju.

Jeśli protest ma zostać rozpoznany merytorycznie przez SN, to nie może zawierać braków formalnych — musi spełniać wymogi określone w Kodeksie wyborczym oraz ogólne warunki pisma procesowego. Szczegółowe wymogi odnoszące się do protestów wyborczych zawarte są na stronie internetowej SN.

Proces rozpatrywania protestów do wyborów prezydenckich — do kogo trafiają?

Zgodnie z przepisami wprowadzonymi w 2018 r. za czasów rządów PiS właściwa do rozpatrywania protestów wyborczych i stwierdzania ważności wyborów jest utworzona wówczas Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Tworzą ją osoby powołane po 2017 roku na urząd sędziego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy o KRS z 2017 r. Z tego powodu status tej izby jest kwestionowany przez obecny rząd, który przywołuje tu m.in. orzeczenia międzynarodowych trybunałów. Przed 2018 r. kwestie wyborcze rozpatrywała ówczesna Izba Pracy Ubezpieczeń i Spraw Publicznych.

Wątpliwości wokół wyniku wyborów prezydenckich. Donald Tusk reaguje

Potencjalne nieprawidłowości w trakcie wyborów prezydenckich oraz rosnąca liczba protestów wyborczych budzą coraz większe emocje wśród zwolenników byłego kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego.

Dlatego dzisiaj premier Donald Tusk zaapelował, aby w obecnej sytuacji nie ulegać emocjom i nie budować narracji o możliwości sfałszowania wyborów prezydenckich przez komisje wyborcze, bo taka postawa szkodzi polskiemu państwu. Szef rządu swój komentarz zamieścił na platformie X.