Prezydent Duda o rozmowie Zełenski-Trump. “Mam nadzieję, że jest tam jakiś specyficzny duch”

By | April 26, 2025

Prezydent Andrzej Duda odniósł się do rozmowy, jaka miała miejsce pomiędzy prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim a byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. W swojej wypowiedzi zaznaczył, że liczy na obecność „specyficznego ducha”, który pozwoli obu przywódcom znaleźć wspólny język oraz podjąć działania wzmacniające bezpieczeństwo regionu i umacniające strategiczne partnerstwo między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi.

Prezydent Duda podkreślił, że aktualna sytuacja geopolityczna wymaga odpowiedzialnych decyzji i jasnego sygnału wsparcia dla Kijowa. W jego ocenie, rozmowa Zełenski-Trump powinna być nacechowana szczerością, zrozumieniem potrzeb Ukrainy oraz świadomością ogromnych wyzwań, przed jakimi stoi ten kraj w obliczu agresji Rosji. Duda zaznaczył również, że ważne jest, aby rozmowa nie została zdominowana przez wewnętrzne kalkulacje polityczne w USA, ale była wyrazem rzeczywistej troski o los wolnego świata.

„Mam nadzieję, że jest tam jakiś specyficzny duch” — powiedział Duda. W tych słowach można dostrzec pewną dozę optymizmu, ale i ostrożności. Prezydent zdaje sobie sprawę, że Donald Trump, który wielokrotnie prezentował podejście bardziej sceptyczne wobec międzynarodowych zobowiązań USA, może nie być naturalnym sojusznikiem Ukrainy w takim wymiarze, jak administracja obecnego prezydenta Joe Bidena. Dlatego wyraził nadzieję, że rozmowa ta miała charakter konstruktywny i pozwoliła na budowanie mostów, a nie murów.

W kontekście tej rozmowy polski prezydent przypomniał, jak istotne jest dla bezpieczeństwa regionu środkowo-wschodniej Europy, aby wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy nie słabło, niezależnie od politycznych zmian w Waszyngtonie. „Stany Zjednoczone są nie tylko liderem świata zachodniego, ale również gwarantem bezpieczeństwa w naszej części Europy” — dodał. Polska, jako kraj bezpośrednio graniczący z Ukrainą, od samego początku rosyjskiej inwazji aktywnie wspiera swojego wschodniego sąsiada zarówno politycznie, jak i humanitarnie oraz militarnie.

Andrzej Duda zaznaczył, że jego zdaniem Zełenski doskonale rozumie, jak rozmawiać z różnymi liderami politycznymi, nawet tymi, którzy czasami reprezentują odmienne poglądy na politykę zagraniczną. Ukraiński prezydent wielokrotnie udowodnił swoją zdolność do budowania koalicji i przekonywania międzynarodowej opinii publicznej o potrzebie dalszego wsparcia dla Ukrainy. Wobec tego Duda wyraził nadzieję, że rozmowa z Trumpem przyniesie pozytywne rezultaty.

Warto przypomnieć, że Donald Trump w przeszłości kilkakrotnie kwestionował zasadność zaangażowania USA w konflikty zagraniczne oraz wyrażał sceptycyzm wobec NATO, co budziło obawy wśród sojuszników Ameryki, w tym Polski. W związku z tym wielu obserwatorów z niepokojem patrzyło na możliwość ponownego objęcia urzędu przez Trumpa oraz na potencjalne zmiany w polityce USA wobec Ukrainy.

Prezydent Duda jednak nie chciał spekulować na temat przyszłych decyzji amerykańskich liderów. Podkreślił, że obecnie kluczowe jest utrzymanie nieprzerwanego wsparcia dla Ukrainy oraz wzmacnianie transatlantyckiej jedności. „Musimy patrzeć realistycznie na sytuację, ale nie możemy tracić nadziei na budowanie porozumienia, nawet tam, gdzie wydaje się to trudne” — stwierdził.

Duda odniósł się także do szerszego kontekstu tej rozmowy, podkreślając znaczenie roli Polski jako kraju, który aktywnie lobbuje na rzecz utrzymania wsparcia dla Ukrainy na arenie międzynarodowej. Wskazał, że Warszawa prowadzi intensywny dialog zarówno z administracją Bidena, jak i z przedstawicielami Partii Republikańskiej, aby zapewnić ciągłość amerykańskiej pomocy dla Kijowa.

Prezydent przypomniał, że Polska jako jeden z pierwszych krajów dostrzegła powagę zagrożenia ze strony Rosji i od lat inwestuje w rozbudowę własnych sił zbrojnych oraz w rozwój sojuszy w ramach NATO. W jego ocenie, rozmowa Zełenski-Trump powinna być także okazją do przypomnienia Amerykanom o kluczowej roli Europy Środkowo-Wschodniej w systemie bezpieczeństwa świata.

Andrzej Duda zwrócił również uwagę na fakt, że Ukraina, broniąc swojej suwerenności, de facto broni także wartości demokratycznych, które są fundamentem ładu międzynarodowego po II wojnie światowej. Dlatego, jak podkreślił, wszelkie rozmowy dotyczące przyszłości Ukrainy mają również wymiar globalny, a nie tylko regionalny.

„Wierzę, że zarówno prezydent Zełenski, jak i były prezydent Trump rozumieją znaczenie tej chwili. Potrzebujemy dialogu, który będzie budował, a nie dzielił. Potrzebujemy przywództwa, które kieruje się zasadami wolności, a nie interesem partykularnym” — powiedział Duda.

Na zakończenie swojej wypowiedzi prezydent wyraził nadzieję, że niezależnie od politycznych sporów i zmiennych okoliczności, idea wsparcia dla Ukrainy pozostanie ponadpartyjna w Stanach Zjednoczonych. „Mam nadzieję, że jest tam jakiś specyficzny duch — duch odpowiedzialności za wolny świat, duch solidarności z narodem walczącym o swoje podstawowe prawa” — podsumował.

Rozmowa Zełenskiego z Trumpem z pewnością będzie przedmiotem analizy zarówno w Europie, jak i za oceanem. Od jej treści i tonu może w dużej mierze zależeć dalszy kształt wsparcia dla Ukrainy oraz przyszłość geopolitycznego układu sił w regionie. Polska, jako kraj silnie zaangażowany we wspieranie Ukrainy, z uwagą śledzi wszelkie sygnały płynące z Waszyngtonu i Kijowa.

Warto także zauważyć, że prezydent Duda wielokrotnie w przeszłości podkreślał znaczenie osobistych relacji między przywódcami dla rozwoju stosunków międzynarodowych. W jego ocenie, nawet trudne rozmowy mogą prowadzić do zbliżenia stanowisk, o ile prowadzone są w dobrej wierze i z poszanowaniem wzajemnych interesów.

Czas pokaże, czy rozmowa Zełenskiego z Trumpem rzeczywiście przyniesie oczekiwane efekty. Jednak już teraz wiadomo, że w kontekście trwającej wojny w Ukrainie każde pozytywne porozumienie i każde wsparcie mają ogromne znaczenie. Prezydent Duda, wyrażając nadzieję na „specyficznego ducha”, dał wyraz polskiej trosce o przyszłość regionu i o wspólne wartości, które łączą demokratyczne narody.

Leave a Reply