Polityk Lewicy dostał zaproszenie na zaprzysiężenie Nawrockiego. Ostra reakcja

By | July 30, 2025

Lewica bojkotuje zaprzysiężenie Nawrockiego. Ostra reakcja polityka na zaproszenie z Pałacu Prezydenckiego

W ostatnich dniach emocje na polskiej scenie politycznej ponownie sięgnęły zenitu. Powodem jest zaproszenie wysłane przez Kancelarię Prezydenta RP na uroczystość zaprzysiężenia nowo wybranego prezydenta Karola Nawrockiego. Wśród adresatów znalazł się także prominentny polityk Lewicy – poseł Krzysztof Śmiszek, który nie krył oburzenia. W jego ocenie obecność na tym wydarzeniu byłaby „legitymizacją nieakceptowalnego procesu politycznego”. Reakcja Lewicy była natychmiastowa – formacja zapowiedziała bojkot uroczystości.

Ostre słowa posła Lewicy

Poseł Śmiszek, znany z wyrazistych poglądów i aktywności na forum sejmowym, opublikował oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym wyraził swój sprzeciw wobec udziału w ceremonii zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. Jak podkreślił:

> „Nie zamierzam uczestniczyć w spektaklu, który ma jedynie przykryć brak demokratycznej legitymacji nowego prezydenta. Zgoda na udział oznaczałaby zgodę na nadużycia i manipulacje, jakie towarzyszyły jego kampanii oraz wyborowi.”

Śmiszek zaznaczył, że jego decyzja nie jest osobistym afrontem wobec samego Nawrockiego, lecz wyrazem sprzeciwu wobec mechanizmów, które – jak twierdzi – doprowadziły do jego wygranej.

Lewica jednogłośna

W ślad za wypowiedzią posła Śmiszka głos zabrał również przewodniczący Nowej Lewicy, Włodzimierz Czarzasty. Na konferencji prasowej oznajmił:

> „Nie będziemy uczestniczyć w uroczystości, która naszym zdaniem nie ma nic wspólnego z demokratycznym świętem. Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego nie będzie przez nas legitymizowane obecnością Lewicy.”

Pozostali posłowie i senatorowie klubu również zadeklarowali, że nie wezmą udziału w wydarzeniu. Decyzja została formalnie zatwierdzona na nadzwyczajnym posiedzeniu klubu parlamentarnego Lewicy.

Reakcja obozu prezydenckiego

Na reakcję Lewicy szybko odpowiedział rzecznik prasowy prezydenta Andrzeja Dudy, który zaapelował o „odrobinę klasy i poszanowania dla instytucji państwowych”. W oświadczeniu czytamy:

> „Zaproszenia zostały wysłane w duchu konsensusu i poszanowania demokracji. Oczekiwaliśmy obecności wszystkich sił parlamentarnych, niezależnie od ich ocen politycznych. Bojkot to sygnał nie tyle wobec osoby prezydenta Nawrockiego, ile wobec samych wyborców.”

Sam Karol Nawrocki, w krótkim komentarzu dla mediów, odniósł się do sprawy spokojnie, ale z wyraźnym przekazem:

> „Każdy ma prawo do własnej decyzji. Będę prezydentem wszystkich Polaków – również tych, którzy dziś protestują.”

Eksperci: polityczne skutki bojkotów

Politolodzy są podzieleni w ocenie decyzji Lewicy. Część z nich uważa, że bojkot zaprzysiężenia może przysporzyć partii sympatii wśród bardziej progresywnego elektoratu. Inni przestrzegają, że taka postawa może zostać odebrana jako brak szacunku dla procedur demokratycznych.

Dr Ewa Sienkiewicz z Uniwersytetu Warszawskiego komentuje:

> „Z jednej strony mamy akt odwagi politycznej, z drugiej – ryzyko pogłębienia podziałów. Nieobecność opozycji podczas tak ważnej uroczystości może zostać wykorzystana propagandowo przez obóz rządzący.”

Media społecznościowe: poparcie i krytyka

W mediach społecznościowych zawrzało. Hashtag #NieDlaNawrockiego szybko stał się jednym z najpopularniejszych na polskim Twitterze. Internauci komentują decyzję Lewicy z entuzjazmem lub oburzeniem – w zależności od politycznych sympatii. Nie brakuje również memów i satyrycznych grafik.

Znana aktywistka i publicystka Eliza Michalik napisał

Leave a Reply