PILNE: Sąd Najwyższy rozważa unieważnienie wyborów prezydenckich – kontrowersje wokół Karola Nawrockiego

By | July 7, 2025

PILNE: Sąd Najwyższy rozważa unieważnienie wyborów prezydenckich – kontrowersje wokół Karola Nawrockiego

Warszawa, 7 lipca 2025 r. – W polskim życiu politycznym zawrzało. Sąd Najwyższy poinformował dziś, że rozważa możliwość unieważnienia ostatnich wyborów prezydenckich. Chodzi o liczne nieprawidłowości zgłoszone w związku z procesem wyborczym, które mają dotyczyć zarówno przebiegu kampanii, jak i samego aktu głosowania. W centrum kontrowersji znajduje się nowo wybrany prezydent Karol Nawrocki, którego zwycięstwo zostało już wcześniej zakwestionowane przez część opozycji oraz organizacje społeczne.

Według nieoficjalnych informacji, do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 300 skarg, z których znaczna część dotyczyła rzekomych nadużyć finansowych, wykorzystywania zasobów państwowych w kampanii oraz możliwego wpływu służb specjalnych na przebieg wyborów. Niektóre organizacje, w tym Fundacja Wolne Głosy i Stowarzyszenie Obserwatorzy 2025, twierdzą, że mogło dojść do masowych przypadków zastraszania urzędników samorządowych oraz manipulacji w komisjach wyborczych.

„To najpoważniejsze zarzuty, jakie od wielu lat pojawiły się w związku z wyborami w Polsce. Mamy do czynienia z potencjalnym naruszeniem fundamentów demokracji” – powiedziała mec. Julia Zawisza, prawniczka reprezentująca jedną z organizacji składających wniosek do SN.

Karol Nawrocki, który objął urząd prezydenta zaledwie dwa tygodnie temu, stanowczo odrzuca wszystkie oskarżenia. Podczas dzisiejszego wystąpienia w Pałacu Prezydenckim powiedział: „Nie dam się zastraszyć. Wybory były uczciwe, przejrzyste i zgodne z Konstytucją. Próba ich unieważnienia to nic innego jak atak polityczny inspirowany przez tych, którzy nie potrafią pogodzić się z przegraną.”

Opozycja pozostaje jednak nieugięta. Lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk wezwał Sąd Najwyższy do „pełnej transparentności i odwagi w dochodzeniu prawdy”. W podobnym tonie wypowiada się także Szymon Hołownia, lider Polski 2050: „Musimy wiedzieć, czy wybory zostały sfałszowane. Jeśli tak było, to nie możemy przejść nad tym do porządku dziennego.”

Niepokój wyrażają również przedstawiciele Unii Europejskiej. Rzeczniczka Komisji Europejskiej ds. praworządności poinformowała, że Bruksela „z zaniepokojeniem śledzi rozwój sytuacji w Polsce” i oczekuje „niezależnego, rzetelnego postępowania sądowego zgodnego ze standardami demokratycznymi”.

Według informacji uzyskanych przez redakcję, Sąd Najwyższy zwołał już specjalną izbę do analizy dokumentów i dowodów przedstawionych przez wnioskodawców. Proces może potrwać od kilku dni do kilku tygodni. Eksperci wskazują, że możliwe są trzy scenariusze: utrzymanie ważności wyborów, częściowe unieważnienie wyników w wybranych okręgach lub – w najbardziej radykalnej wersji – całkowite unieważnienie i rozpisanie nowych wyborów prezydenckich.

„Nigdy wcześniej nie byliśmy w takiej sytuacji. Unieważnienie wyborów prezydenckich byłoby wydarzeniem bez precedensu w III RP” – mówi konstytucjonalista prof. Marcin Krajewski. Jak dodaje, tego typu decyzja wymagałaby szczegółowego uzasadnienia oraz dowodów o „wyjątkowym ciężarze gatunkowym”.

W międzyczasie w całym kraju dochodzi do licznych manifestacji. W Warszawie, Krakowie, Gdańsku i Wrocławiu tysiące osób wyszły na ulice, domagając się „prawdy o wyborach” i „pełnej odpowiedzialności za nadużycia”. Podobne demonstracje planowane są na kolejne dni. Z kolei zwolennicy Karola Nawrockiego apelują o „spokój i uszanowanie wyboru narodu”.

Nie milkną też spekulacje o możliwym zaangażowaniu obcych służb w zakłócanie procesu wyborczego. Anonimowe źródła z kręgów wywiadowczych twierdzą, że wykryto wzmożoną aktywność cybernetyczną z kierunku rosyjskiego oraz chińskiego, ukierunkowaną na dezinformację i chaos informacyjny w Polsce w czasie kampanii. Choć oficjalnie nie potwierdzono tych informacji, media już teraz mówią o „największym kryzysie demokratycznym od czasu 1989 roku”.

Karol Nawrocki, dotąd znany głównie jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej i osoba z silnym zapleczem konserwatywnym, budzi skrajne emocje. Jego przeciwnicy zarzucają mu brak doświadczenia politycznego oraz zbyt silne powiązania z dawnym obozem rządzącym – Prawem i Sprawiedliwością. Zwolennicy z kolei postrzegają go jako „człowieka odnowy moralnej” i gwaranta silnego państwa.

W obliczu tak poważnych oskarżeń przyszłość prezydentury Nawrockiego stoi pod znakiem zapytania. Choć zgodnie z Konstytucją Sąd Najwyższy ma ostateczne słowo w kwestii ważności wyborów, opinia publiczna już teraz dzieli się na dwa obozy. Jedni domagają się pełnego oczyszczenia atmosfery politycznej, inni wzywają do zakończenia „politycznego polowania na czarownice”.

Ostateczne orzeczenie Sądu Najwyższego ma zostać ogłoszone najpóźniej do końca miesiąca. Czy Polska stanie się świadkiem bezprecedensowej decyzji o unieważnieniu wyborów prezydenckich? Czy Karol Nawrocki zdoła utrzymać swoją pozycję mimo narastających kontrowersji? Najbliższe dni mogą zdecydować o przyszłości całego kraju.

Leave a Reply