Dzień 1 grudnia 2024 roku na zawsze zapisze się w historii sportu jako moment, w którym jedna z najwybitniejszych tenisistek naszych czasów, Iga Świątek, ogłosiła zakończenie swojej profesjonalnej kariery. Ta szokująca wiadomość spadła na świat tenisa jak grom z jasnego nieba, a jej słowa odbiły się szerokim echem w sercach fanów, ekspertów i kolegów z kortu.
“To koniec, moja kariera dobiegła końca” – napisała Iga w emocjonalnym poście na swoich profilach w mediach społecznościowych. Decyzja o zakończeniu kariery była podyktowana nie tylko osobistymi tragediami, ale także długotrwałym stresem związanym z ciągłym utrzymywaniem się na szczycie światowego rankingu. Największym ciosem dla młodej mistrzyni była jednak strata jej ukochanej mamy, Doroty, która przez lata była jej największym wsparciem i mentorką.
Dorota Świątek, mama Igi, była osobą, która w ogromnym stopniu wpłynęła na rozwój jej kariery. Jako osoba niezwykle zaangażowana i troskliwa, wspierała córkę na każdym kroku jej tenisowej drogi – od pierwszych treningów w Raszynie, aż po triumfy na wielkoszlemowych turniejach.
Dorota była nie tylko mamą, ale również filarem emocjonalnym, na którym Iga mogła polegać w trudnych momentach. To właśnie ona uczyła Igę, jak radzić sobie z presją i jak być wdzięczną za każde zwycięstwo, ale również za każdą porażkę.
Niestety, jak wyznała Iga w swoim oświadczeniu, jej mama od kilku miesięcy walczyła z poważną chorobą. Choroba była dla rodziny Świątek bolesnym i trudnym doświadczeniem, o którym nigdy publicznie nie mówiono. Odejście Doroty było ciosem, z którym Iga nie była w stanie sobie poradzić.
“Wszystko, co osiągnęłam, zawdzięczam mojej mamie. Była moim największym fanem, moim przewodnikiem i inspiracją. Bez niej kort tenisowy przestał mieć dla mnie sens” – napisała Świątek.
Decyzja o zakończeniu kariery była dla wszystkich zaskoczeniem, szczególnie że jeszcze niedawno Iga zapowiadała starty w kolejnych turniejach sezonu 2025. Jej kalendarz był wypełniony prestiżowymi zawodami, a jej pozycja liderki rankingu WTA wydawała się niezachwiana.
Fani na całym świecie byli w szoku. Media społecznościowe zalała fala komentarzy – od słów wsparcia i kondolencji, po wyrazy wdzięczności za lata emocji i sukcesów, które Iga dostarczyła. “Nie mogę uwierzyć, że to koniec. Iga była moją inspiracją przez całe życie” – napisała jedna z fanek na Twitterze.
Zakończenie kariery przez Świątek wywołało poruszenie również wśród jej rywalek i kolegów z kortu. Serena Williams, legenda światowego tenisa, napisała: “Iga, twoja kariera była wyjątkowa. Strata mamy jest czymś niewyobrażalnym. Życzę ci siły w tym trudnym czasie”.
Novak Djokovic, którego Iga wielokrotnie wymieniała jako swojego idola, powiedział w wywiadzie: “To ogromna strata dla tenisa, ale jeszcze większa tragedia dla Igi jako człowieka. Mam nadzieję, że znajdzie spokój i szczęście poza kortem”.
Reakcje napływały również z Polski. Prezydent Andrzej Duda napisał w specjalnym oświadczeniu: “Iga Świątek to nie tylko ambasadorka polskiego sportu, ale również wzór dla milionów młodych ludzi. Jej decyzję o zakończeniu kariery przyjmujemy z bólem, ale i zrozumieniem. Polska zawsze będzie dumna z jej osiągnięć”.
Pomimo zakończenia kariery w tak młodym wieku, Iga Świątek już teraz zapisała się złotymi literami w historii tenisa. Zdobyła cztery tytuły wielkoszlemowe, wielokrotnie dominując na kortach Rolanda Garrosa oraz w innych prestiżowych turniejach. Jej styl gry, oparty na precyzji, sile i nieustępliwości, zdobył uznanie fanów na całym świecie.
Nie można również zapomnieć o jej wpływie poza kortem. Świątek była ambasadorką licznych akcji charytatywnych i aktywnie wspierała rozwój młodych talentów w Polsce. Wielu ekspertów podkreśla, że jej wkład w popularyzację tenisa w kraju jest nieoceniony.
“To, co zrobiła dla polskiego tenisa, to prawdziwa rewolucja. Dzięki niej tysiące dzieci w całej Polsce chwyciło za rakietę i zaczęło marzyć o wielkich sukcesach” – powiedział Wojciech Fibak, były polski tenisista.
W swoim oświadczeniu Iga zaznaczyła, że zakończenie kariery nie oznacza całkowitego rozstania ze światem tenisa. Chociaż teraz chce skupić się na żałobie i uporządkowaniu swojego życia osobistego, nie wyklucza powrotu w innej roli – jako trenerka, mentorka czy komentatorka.
“W tej chwili potrzebuję czasu dla siebie i mojej rodziny. Ale tenis zawsze będzie częścią mojego życia. Być może pewnego dnia wrócę, by dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi” – napisała Świątek.
Zakończenie kariery przez Igę Świątek to wydarzenie, które z pewnością na długo pozostanie w pamięci wszystkich fanów sportu. To nie tylko koniec pewnej epoki w tenisie, ale również przypomnienie, jak kruche potrafi być życie zawodowego sportowca.
Świat tenisa stracił swoją liderkę, ale Iga Świątek na zawsze pozostanie ikoną i inspiracją dla milionów ludzi na całym świecie. Jej słowa – “To koniec, moja kariera dobiegła końca” – odbiły się echem smutku, ale i wdzięczności za wszystko, co osiągnęła.
Wielu fanów wierzy, że to jeszcze nie koniec historii Igi, a jedynie nowy rozdział w jej życiu. Jedno jest pewne – jej dziedzictwo pozostanie niezatarte, a ona sama na zawsze będzie symbolem pasji, determinacji i woli walki.