Nawrockiemu grozi surowa kara. Prawnik ocenił ruch prokuratury

By | June 16, 2025

Nawrockiemu grozi surowa kara. Prawnik ocenił ruch prokuratury

Prawnik Radosław Tyburski w rozmowie z “Faktem” odniósł się do działań prokuratury w sprawie przejęcia kawalerki przez Karola Nawrockiego, prezydenta elekta. Prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem art. 286 Kodeksu karnego. Chodzi o oszustwo.
Prawnik o sprawie Nawrockiego. 1
Zobacz zdjęcia
Prawnik o sprawie Nawrockiego. Foto: AFP/AFP, Archiwum prywatne
– Jest to klasyczne oszustwo. Przestępstwo polega na tym, że ktoś w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Oszustwo okazuje się w tym, że działa za pomocą wprowadzenia jej w błąd, albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego podejmowania działania – tłumaczy Tyburski.
Prawnik o sprawie przejęcia kawalerki przez Nawrockiego

Prawnik zwrócił uwagę, że prokuratura analizuje dokumentację dotyczącą pana Jerzego, byłego właściciela kawalerki, aby ustalić jego stan świadomości w momencie podejmowania decyzji. – Może chodzić o wprowadzenie go w błąd lub wykorzystanie jego niezdolności do należytego pojmowania tego, co robi. Prokuratura wspomina także o biegłych, więc pewnie oni także ustalą stan świadomości w trakcie podejmowania decyzji – dodaje.

Tyburski podkreślił, że kluczowe jest pytanie, czy pan Jerzy, starsza osoba, być może z problemami zdrowotnymi, w pełni rozumiał swoje decyzje. – Organom z pewnością nie umknie, że chodzi o starszą osobę – zaznacza.

Odnosząc się do możliwych konsekwencji, prawnik wyjaśnił, że za oszustwo grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. – W praktyce, jeśli to pierwsze przestępstwo, karę się zawiesza – mówi. Dodał, że w przypadku Karola Nawrockiego, po objęciu urzędu prezydenta, będzie on chroniony immunitetem. – Odpowiadać może tylko przed Trybunałem Stanu za zgodą parlamentu. Prokuratura może prowadzić sprawę, ale nie może wnieść aktu oskarżenia przed sąd – podkreśla Tyburski.

Gdańsk. Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie przejęcia mieszkania Jerzego Ż.

Przypomnijmy. Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście wszczęła dochodzenie w sprawie przejęcia mieszkania Jerzego Ż. — poinformował w poniedziałek rzecznik prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Mariusz Duszyński. Chodzi o podejrzenie dokonanego w latach 2012-2017 oszustwa na szkodę mężczyzny.

Jak przekazał prok. Duszyński, do prokuratury trafiły łącznie trzy zawiadomienia “o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z nabyciem mieszkania położonego w Gdańsku przez kandydata na urząd prezydenta RP” – od wicemarszałek Senatu Magdaleny Biejat, osoby prywatnej oraz prezydenta Gdańska.

W ramach czynności sprawdzających prokurator zgromadził dokumentację między innymi z sądów, zakładów karnych, NFZ i miejskich instytucji pomocowych. Przesłuchano także przedstawiciela prezydent Gdańska.

Po zapoznaniu się z nadesłanymi materiałami oraz przeprowadzeniu czynności przesłuchania w charakterze świadka przedstawiciela zawiadamiającego prezydenta Miasta Gdańsk prokurator uznał, że zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa i w dniu 13 czerwca 2025 r. wydał postanowienie o wszczęciu dochodzenia

Leave a Reply