W ćwierćfinale Australian Open 2025 Iga Świątek odniosła ważne zwycięstwo, pokonując Emmę Navarro. Jednak triumf Polki został przyćmiony przez kontrowersję związaną z jednym z kluczowych punktów meczu. W decydującym momencie pojawiły się wątpliwości dotyczące podwójnego odbicia piłki, które sędzia przegapił, co wywołało burzę w świecie tenisa.Do kontrowersji doszło w trzecim secie, gdy Navarro posłała trudny drop shot na stronę Świątek. Polka zdołała odegrać piłkę, ale powtórki telewizyjne wyraźnie pokazały, że piłka odbiła się dwa razy, zanim Świątek ją uderzyła. Sędzia prowadzący mecz nie zauważył podwójnego odbicia, co sprawiło, że punkt został przyznany Polce, a Navarro nie miała możliwości odwołania się od tej decyzji.
Emma Navarro, wyraźnie zaskoczona sytuacją, nie podjęła dyskusji z sędzią i kontynuowała grę. Świątek natomiast nie była świadoma podwójnego odbicia i zaufała decyzji arbitra. Mimo kontrowersji Polka zakończyła mecz zwycięstwem, przechodząc do półfinału turnieju.Incydent ten ponownie wywołał dyskusję na temat potrzeby większego wykorzystania technologii w tenisie. W przeciwieństwie do systemu Hawk-Eye, który z powodzeniem monitoruje auty i linie, technologia do wykrywania podwójnego odbicia nie jest jeszcze standardem na kortach.
Eksperci argumentują, że wprowadzenie zaawansowanego systemu wideo mogłoby wyeliminować takie błędy i zapobiec sytuacjom, które mogą mieć kluczowe znaczenie dla wyniku meczu. Zwolennicy zmian uważają, że ten incydent powinien być impulsem dla władz tenisowych, aby unowocześnić zasady gry i dostosować je do możliwości technologicznych.