
Karol Nawrocki na siłowni z młodszym synem: Fani komentują – „To będzie zupełnie nowy format Prezydenta”
Nowo wybrany prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Karol Nawrocki ponownie zaskakuje opinię publiczną. Tym razem nie wystąpieniem politycznym ani inicjatywą legislacyjną, lecz… wizytą na siłowni w towarzystwie swojego młodszego syna. Zdjęcia, które obiegły media społecznościowe, wywołały ogromne poruszenie i lawinę komentarzy. „Takiego prezydenta jeszcze nie mieliśmy” – piszą internauci. Czy rzeczywiście jesteśmy świadkami narodzin zupełnie nowego modelu przywództwa?
Siłownia zamiast konwencji
W sobotnie przedpołudnie, kiedy politycy zazwyczaj pojawiają się na partyjnych spotkaniach, konferencjach prasowych lub debatują w mediach, Karol Nawrocki wybrał aktywny czas z rodziną. W warszawskim klubie fitness zauważono go w sportowym stroju, ćwiczącego ramię w ramię z nastoletnim synem. Nie było ochroniarzy, nie było sztywnych protokołów – za to była normalność, energia i uśmiech.
Jeden z obecnych w siłowni użytkowników zamieścił relację na Instagramie, opatrując ją podpisem: „Trenuję obok prezydenta RP i jego syna. Szacun za luz i formę!” Wkrótce później zdjęcia trafiły na Twittera (obecnie X), Facebooka i TikToka, a temat momentalnie stał się viralem.
Polacy komentują: „Tego nam brakowało”
W komentarzach pod zdjęciami i postami internauci nie kryją zachwytu. Wielu zwraca uwagę na świeżość i autentyczność, jaką wnosi Karol Nawrocki do życia publicznego.
> „Nie chodzi nawet o mięśnie, ale o symbol. Pokazuje, że jest normalnym człowiekiem, że ma czas dla rodziny i dba o zdrowie. Tego brakowało prezydenturze od dawna.” – napisała jedna z użytkowniczek Twittera.
> „To będzie zupełnie nowy format Prezydenta. Fit, rodzinny, obecny wśród ludzi – nie zza muru Pałacu, ale tu i teraz, z nami.” – skomentował znany influencer polityczny.
Wielu komentatorów zauważyło również kontrast między stylem Nawrockiego a jego poprzedników. Andrzej Duda również bywał na nartach czy rowerze, ale raczej w kontekście rekreacyjnym. Nawrocki z kolei wydaje się świadomie budować wizerunek lidera aktywnego fizycznie, otwartego i nowoczesnego.
Polityka w nowym wydaniu?
Eksperci ds. marketingu politycznego już analizują ten nieformalny gest jako element przemyślanej strategii wizerunkowej. Dr Anna Wójcik z Instytutu Badań Społecznych UW wskazuje:
> – Karol Nawrocki konsekwentnie buduje swój wizerunek jako „prezydenta codzienności”, który nie boi się pokazać prywatnie, nieformalnie, a jednocześnie z klasą. To może przyciągnąć młodsze pokolenie wyborców, które pragnie autentyczności i przejrzystości w życiu publicznym.
Podobnego zdania jest politolog dr hab. Marcin Kulesza:
> – W świecie zmęczonym klasycznymi politykami w garniturach i PR-owymi banałami, wizerunek silnego fizycznie i rodzinnego prezydenta może okazać się strzałem w dziesiątkę. To nie tylko pokaz siły fizycznej, ale i symbolicznej – nowy typ przywództwa, który łączy nowoczesność z wartościami.
Syn w centrum uwagi
Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że Nawrocki na siłownię udał się nie sam, lecz z młodszym synem. To kolejny gest, który może być odczytywany jako wyraz jego wartości rodzinnych, tak często podkreślanych w kampanii wyborczej. Mimo że prezydent chroni prywatność swoich dzieci, tym razem – za ich zgodą – wspólny trening został pokazany publicznie.
„Mój syn interesuje się sportem, lubi wyzwania i jest lepszy ode mnie w podciąganiu” – miał żartować Nawrocki do jednego z trenerów, według relacji obecnych. Ten ludzki element szczególnie spodobał się internautom.
> „Wzór dla ojców. Wychowuje nie tylko przez słowa, ale przez przykład” – piszą komentatorzy.
Krytyka? Pojawiła się, ale słaba
Oczywiście pojawiły się również głosy krytyczne. Niektórzy komentatorzy sugerują, że takie zdjęcia to próba ocieplania wizerunku, a nie wyraz autentyczności. Inni pytają: „Czy prezydent nie ma teraz ważniejszych spraw na głowie?”
Na te zarzuty odpowiedziała rzecznik prasowa Pałacu Prezydenckiego:
> – Prezydent Nawrocki wierzy, że dbanie o zdrowie, czas z rodziną i kontakt z obywatelami to nie dodatki do funkcji, ale jej integralna część. Wypełnia swoje obowiązki z pełnym zaangażowaniem i nie unika żadnych wyzwań – a przy tym pozostaje sobą.
„Nie wstydźmy się być silni i obecni”
W poniedziałek rano, po weekendowej burzy medialnej, sam Karol Nawrocki zamieścił na swoim oficjalnym profilu na platformie X krótki wpis:
> „Nie wstydźmy się być silni i obecni – dla siebie, dla dzieci, dla Polski. 💪🇵🇱”
Wpis zyskał ponad 30 tysięcy polubień w ciągu pierwszych 12 godzin.
Czy to nowa era prezydentury?
O ile jedno zdjęcie na siłowni nie zmienia historii, o tyle styl prezydentury Karola Nawrockiego może rzeczywiście zwiastować nową jakość. Połączenie kompetencji, otwartości i nowoczesności, a do tego przyjaznego wizerunku ojca i obywatela – to obraz, którego Polacy dawno nie widzieli na najwyższym szczeblu władzy.
Pozostaje pytanie, czy za tym stylem pójdą też realne działania, reformy i długofalowa zmiana w kulturze politycznej. Na razie jednak prezydent Nawrocki zdobywa serca – nie tylko słowem, ale i czynem. I nie tylko w Pałacu, ale także na siłowni.