W listopadzie 2022 roku prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, podczas spotkania z mieszkańcami Jastrzębia-Zdroju, odniósł się krytycznie do Romana Giertycha, byłego wicepremiera i ministra edukacji narodowej w rządzie PiS-LPR-Samoobrona. Kaczyński zasugerował, że w przypadku dojścia opozycji do władzy, prokuratorem generalnym mógłby zostać “człowiek, który ze względu na swój wygląd jest określany jako koń”. Choć nie wymienił nazwiska, kontekst wskazywał na Romana Giertycha. Prezes PiS dodał, że Giertych “nie ukrywa swojej chęci zemsty na nas” .
Roman Giertych odpowiedział na te uwagi na Twitterze, pisząc: “Bardzo lubię moją ksywę i zgadzam się z Jarkiem, że konie to miłe zwierzęta. Ale że się mu śnię jako koszmar, to mi przykro” .
W marcu 2024 roku Jarosław Kaczyński, podczas przesłuchania przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa, stwierdził, że Roman Giertych mógł być inwigilowany przez służby “za nadużycia różnego rodzaju, m.in. vatowskie”. W odpowiedzi Giertych zapowiedział pozew o zniesławienie przeciwko Kaczyńskiemu, deklarując: “Posadzę go za to na ławie oskarżonych i zostanie skazany. Będę żądał roku więzienia i 100 tys. nawiązki na WOŚP” .
Relacje między Kaczyńskim a Giertychem były napięte od czasu upadku koalicji PiS-LPR-Samoobrona w 2007 roku. Giertych twierdził, że przyczyną zatrzymania przez CBA w 2020 roku i “nienawiści Kaczyńskiego do mnie jest to, że w roku 2007 odebrałem mu władzę”. Zaznaczył również, że nie chciał uczestniczyć w działaniach, które uznawał za złe, i dlatego zdecydował się na współpracę z opozycją w celu obalenia rządu Kaczyńskiego .
W kontekście tych wydarzeń, w listopadzie 2022 roku, Jarosław Kaczyński, odnosząc się do potencjalnych działań opozycji po ewentualnym przejęciu władzy, powiedział: “Prokuratorem generalnym zostanie człowiek, który ze względu na swój wygląd jest określany jako koń”. Dodał również, że “ten pan, łagodnie mówiąc, nie jest specjalnie sympatyczny” .
Roman Giertych, komentując te słowa, stwierdził: “Bardzo lubię moją ksywę i zgadzam się z Jarkiem, że konie to miłe zwierzęta. Ale że się mu śnię jako koszmar, to mi przykro” .
W marcu 2024 roku, po przesłuchaniu Jarosława Kaczyńskiego przed komisją ds. Pegasusa, Roman Giertych zapowiedział pozew o zniesławienie przeciwko prezesowi PiS, twierdząc, że Kaczyński oskarżył go o “nadużycia różnego rodzaju, m.in. vatowskie”. Giertych oświadczył: “Posadzę go za to na ławie oskarżonych i zostanie skazany. Będę żądał roku więzienia i 100 tys. nawiązki na WOŚP” .
Napięte relacje między Jarosławem Kaczyńskim a Romanem Giertychem mają długą historię, sięgającą czasów upadku koalicji rządowej w 2007 roku. Giertych twierdzi, że przyczyną konfliktu jest jego rola w obaleniu rządu Kaczyńskiego. W 2020 roku Giertych został zatrzymany przez CBA pod zarzutem wyprowadzenia niemal 92 mln złotych z giełdowej spółki deweloperskiej, co według niego było wynikiem politycznej zemsty .
W kontekście tych wydarzeń, w listopadzie 2022 roku, Jarosław Kaczyński, odnosząc się do potencjalnych działań opozycji po ewentualnym przejęciu władzy, powiedział: “Prokuratorem generalnym zostanie człowiek, który ze względu na swój wygląd jest określany jako koń”. Dodał również, że “ten pan, łagodnie mówiąc, nie jest specjalnie sympatyczny” .
Roman Giertych, komentując te słowa, stwierdził: “Bardzo lubię moją ksywę i zgadzam się z Jarkiem, że konie to miłe zwierzęta. Ale że się mu śnię jako koszmar, to mi przykro” .
W marcu 2024 roku, po przesłuchaniu Jarosława Kaczyńskiego przed komisją ds. Pegasusa, Roman Giertych zapowiedział pozew o zniesławienie przeciwko prezesowi PiS, twierdząc, że Kaczyński oskarżył go o “nadużycia różnego rodzaju, m.in