Iga Świątek ponownie wprawiła tenisowy świat w osłupienie swoimi niezwykłymi osiągnięciami. Młoda polska gwiazda nieustannie bije rekordy, dominuje nad rywalkami i umacnia swoją pozycję jako jedna z najgroźniejszych zawodniczek swojego pokolenia. Z każdym kolejnym turniejem zbliża się do wielkości, co skłania kibiców i ekspertów do zadania pytania: Czy Iga Świątek zmierza ku temu, by stać się największą tenisistką wszech czasów (GOAT)?
Kariera Świątek to prawdziwa historia sukcesu. Po sensacyjnym triumfie na Roland Garros w 2020 roku, wielokrotnie udowodniła, że jej zwycięstwo nie było przypadkowe. Dzięki potężnym uderzeniom, wyjątkowej mobilności i mentalności mistrzyni pokonuje nawet najtrudniejsze rywalki.
Choć jej domeną są korty ziemne, co pokazują kolejne triumfy na French Open, to udowodniła, że świetnie radzi sobie także na twardych nawierzchniach. Wygrywając turnieje na różnych nawierzchniach, pokazuje, że jest wszechstronną zawodniczką, gotową na każde wyzwanie.
Jej niesamowita regularność to kolejny dowód wielkości. Podczas gdy wiele młodych gwiazd zmaga się z presją, Świątek przez cały sezon utrzymuje najwyższy poziom gry. Długie serie zwycięstw – sięgające nawet ponad 30 meczów – świadczą o jej niezwykłej odporności psychicznej i fizycznejDyskusja na temat największej tenisistki wszech czasów obejmuje nazwiska takie jak Serena Williams, Steffi Graf czy Martina Navratilova. Jednak osiągnięcia Świątek w tak młodym wieku dają jej wyjątkową szansę na dołączenie do tej elity.
Jeśli utrzyma swoją dominację, zdobędzie więcej tytułów wielkoszlemowych i będzie rozwijać swój styl gry, może przypieczętować swoje miejsce w historii tenisa. Bez względu na to, czy stanie się GOAT, jedno jest pewne – Iga Świątek już teraz jest legendą w tworzeniu.