
Na dzień 22 lutego 2025 roku nie ma żadnych informacji wskazujących na to, że Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) przedłużyła zawieszenie Igi Świątek do sześciu miesięcy. Ostatnie doniesienia w jej sprawie pochodzą ze stycznia 2025 roku, kiedy to WADA ogłosiła, że nie odwoła się od jednomiesięcznego zawieszenia nałożonego przez Międzynarodową Agencję ds. Integralności Tenisa (ITIA) za pozytywny wynik testu na trimetazydynę w sierpniu 2024 roku. Decyzja ta opierała się na wiarygodnym wyjaśnieniu Świątek, według którego zakazana substancja dostała się do jej organizmu poprzez skażony suplement melatoniny.
W sierpniu 2024 roku Świątek uzyskała pozytywny wynik testu na trimetazydynę, substancję zakazaną ze względu na jej potencjalne działanie poprawiające wydolność organizmu. ITIA przeprowadziła dochodzenie i ustaliła, że pozytywny wynik testu był niezamierzony, a jego przyczyną było skażenie suplementu melatoniny, który tenisistka stosowała w celu łagodzenia skutków zmiany stref czasowych oraz problemów ze snem. W związku z tym Świątek zaakceptowała jednomiesięczne zawieszenie, w wyniku którego opuściła trzy turnieje i straciła nagrodę pieniężną za udział w turnieju Western & Southern Open w Cincinnati.
Po decyzji ITIA WADA przeanalizowała sprawę i w styczniu 2025 roku postanowiła nie odwoływać się od kary do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). WADA uznała, że wyjaśnienia Świątek były wiarygodne, a nałożona sankcja była adekwatna do okoliczności sprawy.
Sposób, w jaki rozpatrzono sprawę Świątek, wywołał dyskusje w środowisku tenisowym na temat spójności i sprawiedliwości przepisów antydopingowych. W szczególności Novak Djoković wyraził obawy dotyczące rzekomego faworyzowania w systemie antydopingowym, podkreślając różnice w traktowaniu czołowych sportowców w porównaniu do mniej znanych zawodników. Zwrócił uwagę na potrzebę gruntownej reformy, aby zapewnić uczciwy i przejrzysty proces dla wszystkich sportowców.
Podsumowując, nie ma żadnych dowodów na to, że WADA przedłużyła zawieszenie Igi Świątek do sześciu miesięcy. Oficjalne stanowisko pozostaje niezmienne – jednomiesięczne zawieszenie, które zakończyło się w grudniu 2024 roku, zostało uznane za adekwatne do okoliczności jej sprawy.