Fatalne wieści dla Trzaskowskiego. Nawet elektorat KO się od niego odwraca
Rafał Trzaskowski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polityków opozycji, po raz kolejny staje w ogniu pytań o swoją polityczną przyszłość. Nowy sondaż nie pozostawia złudzeń, poparcie dla jego ewentualnego startu w wyborach prezydenckich w 2030 roku jest zaskakująco niskie.
Słabe poparcie dla Trzaskowskiego
Najnowsze badanie United Surveys przeprowadzone na zlecenie Wirtualnej Polski przynosi gorzką diagnozę dla Rafała Trzaskowskiego. Zaledwie 16,9 proc. ankietowanych wyraziło poparcie dla pomysłu, by obecny prezydent Warszawy po raz trzeci ubiegał się o najwyższy urząd w państwie.
Jeszcze bardziej niepokojący jest fakt, że tylko 7,6 proc. badanych “zdecydowanie” popiera ten pomysł. Z kolei niemal połowa respondentów, aż 49 proc. – wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec tej kandydatury. Tak niskie poparcie może być wynikiem wcześniejszych porażek Trzaskowskiego – zarówno w wyborach w 2020, jak i w 2025 roku.
W obu przypadkach musiał uznać wyższość kandydatów popieranych przez PiS. Czy te dwie przegrane przekreślają jego szanse na trzecią próbę?
Elektorat KO traci zaufanie
Najbardziej niepokojące dla Trzaskowskiego są wyniki dotyczące jego własnego zaplecza politycznego. Wśród wyborców obecnej koalicji rządzącej – Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050 i Lewicy – tylko 23 proc. popiera jego potencjalny start w 2030 roku.
Aż 61 proc. badanych z tej grupy uważa, że Trzaskowski nie powinien ponownie ubiegać się o prezydenturę. Obojętność lub brak zdania deklaruje 16 proc. To wyraźny sygnał, że nawet jego dotychczasowi sympatycy mają poważne wątpliwości co do jego przywództwa.
Można przypuszczać, że zawiodły nie tylko wyniki wyborcze, ale także brak jednoznacznej wizji czy politycznej energii, która wyróżniałaby go na tle innych liderów opozycji.
Opozycja nie wierzy w Trzaskowskiego
Równie jednoznaczne są nastroje wśród wyborców partii opozycyjnych – PiS i Konfederacji. Tylko 11 proc. respondentów z tej grupy chciałoby, aby Trzaskowski ponownie wystartował w wyborach prezydenckich. Zdecydowana większość – aż 70 proc. – jest przeciwna jego kandydaturze.
Wyniki te pokazują, że polityk nie ma zdolności do przekraczania podziałów i pozyskiwania wyborców spoza swojego politycznego obozu. To poważna przeszkoda w kontekście ogólnopolskich wyborów, gdzie kluczem do sukcesu jest zdolność do budowania szerokiego porozumienia.
Trzaskowski zdaje się przegrywać nie tylko na polu rywalizacji z PiS, ale także w walce o serca umiarkowanych i niezdecydowanych Polaków.