Ponad 55 proc. Polaków uważa, że Elon Musk powinien przeprosić Radosława Sikorskiego za nazwanie go na platformie X “małym człowieczkiem” — wynika z nowego sondażu SW Research dla portalu rp.pl.
REKLAMA
Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Radosław Sikorski starł się w niedzielę z sekretarzem stanu USA Marco Rubio i szefem Departamentu Wydajności Państwa Elonem Muskiem. Musk nazwał Sikorskiego “małym człowieczkiem”, Rubio stwierdził, że gdyby nie pomoc USA dla Ukrainy, “Rosja byłaby na granicy z Polską”. Wszystko zaczęło się od wpisu Elona Muska na X, w którym miliarder oznajmił, że gdy odetnie Ukrainę od sieci Starlink, “cały front upadnie”.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
O ocenę wymiany zdań między Muskiem a Sikorskim zostali zapytani Polacy. 55,4 proc. uczestników nowego sondażu SW Research dla “Rzeczpospolitej” uważa, że miliarder powinien przeprosić polskiego ministra spraw zagranicznych.
REKLAMA
Będzie spektakularny przełom? “Trump zaczął wycofywać się w kilku kierunkach”
Odmiennego zdania jest 19,7 proc. ankietowanych. 10,4 proc. respondentów nie ma zdania w sprawie, a 14,5 proc. badanych w ogóle nie słyszało o awanturze między Muskiem a Sikorskim.
Ekspert ostro o spięciu wokół Starlinków. “Przejaw arogancji”
Kłótnię amerykańskich urzędników z szefem polskiego MSZ skomentował wcześniej w rozmowie z Onetem ekspert ds. komunikacji politycznej Wiesław Gałązka.
Rosja ostrzega ważnego sojusznika USA. “To nie do przyjęcia”
REKLAMA
— Wypowiedzi Rubio i Muska to przejaw arogancji i politycznego chamstwa. Nie szanują słabszych partnerów. Sikorski pokazał różnicę między europejskim a amerykańskim dyplomatą. Jednocześnie przypomniał, że to Polska kupuje od Muska usługi. A co z tym robimy to już zupełnie inna sprawa. Nie wiadomo, czy bez tego wpisu miliarder nie odciąłby Ukrainy od internetu — ocenił Gałązka.
Jak wskazuje ekspert, utarczka na portalu X to sygnał dla Europy. — Cała sytuacja to kubełek zimnej wody na niektóre głowy. Może fakt, że USA nie cofają się przed takim traktowaniem sojuszników, przywoła niektórych europejskich polityków do rozsądku i skonsoliduje Stary Kontynent — dodaje politolog.