“Czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły. Proszę się do tego jakoś przyzwyczaić” — zwrócił się do Andrzeja Dudy Donald Tusk we wpisie na portalu X. Jest to odpowiedź premiera na list prezydenta, który ten wystosował w związku ze śmiercią Barbary Skrzypek.
Wcześniej w środę Kancelaria Prezydenta opublikowała treść listu, który Andrzej Duda skierował do Donalda Tuska. Prezydent wezwał w nim premiera do odpowiedzi na siedem pytań dotyczących przesłuchania Barbary Skrzypek.
Andrzej Duda na początku listu zaznaczył, że “wielokrotnie przestrzegał przed skutkami przeprowadzonych przez premiera i ministra sprawiedliwości zmian personalnych w prokuraturze”. Dodał, że “nie budzi żadnych wątpliwości, że działania te godzą w interesy Polski oraz zagrażają bezpieczeństwu prawnemu Obywateli”.
Popołudniowy wpis Donalda Tuska jest odpowiedzią na zarzuty zawarte w liście prezydenta. “Panie Prezydencie. Przywrócenie rządów prawa po ośmiu latach bezprawia, za które jest Pan współodpowiedzialny, było i jest głównym celem mojego rządu” — zwrócił się do Dudy. Dodał, że “czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły”. “Proszę się do tego jakoś przyzwyczaić” — zaapelował.
List Andrzeja Dudy do Donalda Tuska
Prezydent w liście apeluje do premiera o odpowiedź na pytania dotyczące kwestii, które, jego zdaniem, budzą wątpliwości w związku z przesłuchaniem Barbary Skrzypek jako świadka w sprawie “dwóch wież”. Kobieta zmarła w sobotę, 15 marca, kilka dni po przesłuchaniu.
Pierwszą z kwestii, której wyjaśnienia oczekuje prezydent, jest wyznaczenie prok. Wrzosek jako referenta do sprawy “dwóch wież”. Kolejnym zagadnieniem jest sprawa niedopuszczenia do udziału w przesłuchaniu Barbary Skrzypek jej pełnomocnika. Następnie Duda dopytuje także o przebieg przesłuchania, w tym o jego czas trwania i przerwy. Ostatnie pytanie dotyczy tego, czy Skrzypek samodzielnie odczytała sporządzony protokół.
W przesłuchaniu Barbary Skrzypek, prowadzonym przez referent sprawy prok. Ewę Wrzosek, wzięli udział pełnomocnicy pokrzywdzonego, austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera – adw. Jacek Dubois i adw. Krystian Lasik.
Politycy PiS łączą przesłuchanie w prokuraturze ze śmiercią Barbary Skrzypek. Podkreślają również, że podczas przesłuchania prokurator Wrzosek nie zgodziła się na obecność pełnomocnika Skrzypek. Prezes partii Jarosław Kaczyński winą za jej śmierć obarcza prokuratorów oraz obecną koalicję rządzącą.
We wtorek prokuratura przekazała, że przyczyną śmierci Barbary Skrzypek była niewydolność krążenia w przebiegu bardzo rozległego zawału tylnej ściany serca.