Numer 1 na świecie, Iga Świątek z Polski, podzieliła się refleksjami na temat swojego doświadczenia z igrzysk olimpijskich w Paryżu w poście na mediach społecznościowych, który opublikowała we wtorek.
Polka przegrała w półfinale rywalizacji w singlu kobiet z przyszłą złotą medalistką Zheng Qinwen, a następnie pokonała Annę-Karolinę Schmiedlovą ze Słowacji, zdobywając brązowy medal – pierwszy medal tenisowy dla Polski.
„Po kilku dniach czuję się gotowa, by podsumować ten rozdział… Radość, szczęście, smutek, rozczarowanie, satysfakcja, głód kolejnych wyzwań, duma i wiele innych emocji, myśli… Nadal to analizuję i czuję, jak cenne było dla mnie to doświadczenie” – napisała Świątek w poście.
„Może w przyszłości ocenię te dwa tygodnie z szerszej perspektywy, ale już teraz widzę wiele. Przede wszystkim, ile postępu zrobiłam od Tokio. Ile mogę zrobić, ile mam możliwości, by stać się lepszą zawodniczką i człowiekiem. Ale najważniejsze jest to, ile tu przeżyłam. To był wyjątkowy czas, który nie byłby możliwy bez mojego zespołu i rodziny. Dziękuję za to, co zrobiliście dla mnie.
KIEDY MYŚLĘ O IGRZYSKACH I TENISIE, JESTEM TAK BARDZO DUMNA Z TEGO, JAK NASZ SPORT ZOSTAŁ PRZEDSTAWIONY W PARYŻU.
„Zheng Qinwen, Donna Vekic, ogromne gratulacje dla was! Jestem wdzięczna, że mogłam dzielić podium olimpijskie z wami dwiema. Kiedy myślę o igrzyskach i tenisie, jestem bardzo dumna z tego, jak nasz sport został przedstawiony w Paryżu. Tak wiele wspaniałych meczów, inspirujących historii, niesamowite zdjęcia z ceremonii otwarcia, gdzie tenisiści mieli specjalne miejsce. Powinniśmy docenić, że tenis odgrywa tak ważną rolę w świecie sportu. Cieszę się, że moja historia jest częścią tego.”