Co z koncesjami dla TV Republika i wPolsce24? KRRiT komentuje: „To dopiero początek długiej procedury”
W ostatnich tygodniach temat koncesji dla telewizji o profilu prawicowym ponownie stał się przedmiotem publicznej debaty. Chodzi o stacje TV Republika i wPolsce24, które starają się o nadawanie w ramach naziemnej telewizji cyfrowej. Sprawa wzbudza kontrowersje zarówno wśród polityków, jak i środowisk medialnych. Głos w tej sprawie zabrała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT), która poinformowała, że obecnie znajdujemy się „na początku długiej procedury koncesyjnej”.
Koncesja – klucz do obecności w eterze
Koncesja to podstawowy warunek legalnego nadawania programu telewizyjnego na terenie Polski. Bez niej żadna stacja nie może emitować sygnału w ramach multipleksu naziemnego. Obecnie w Polsce działają cztery główne multipleksy (MUX-1, MUX-2, MUX-3 i MUX-8), na których nadawane są programy ogólnodostępne. Liczba miejsc jest ograniczona, co sprawia, że konkurencja o koncesje jest bardzo duża.
TV Republika i wPolsce24, które dotychczas funkcjonowały głównie w ramach platform satelitarnych i kablowych, chcą rozszerzyć swój zasięg o naziemną telewizję cyfrową. W przypadku pozytywnej decyzji KRRiT, mogłyby trafić do milionów domów w całym kraju, co miałoby ogromne znaczenie zarówno pod względem finansowym, jak i wpływu na opinię publiczną.
Stanowisko KRRiT
Jak podaje KRRiT, procedura przyznania koncesji to złożony i czasochłonny proces. – „Na tym etapie mówimy o wstępnych analizach i kompletowaniu dokumentacji. To dopiero początek drogi, która wymaga spełnienia wielu warunków formalnych i merytorycznych” – powiedział jeden z członków Rady, prosząc o zachowanie anonimowości.
W praktyce oznacza to, że zanim stacje otrzymają zgodę na nadawanie, muszą przedstawić szereg dokumentów, m.in. dotyczących struktury właścicielskiej, źródeł finansowania, programów ramowych oraz zgodności z ustawą o radiofonii i telewizji. Następnie Rada przystępuje do oceny wniosku, analizując nie tylko jego kompletność, ale także wpływ danej stacji na pluralizm mediów.
Polityczne napięcia wokół decyzji
Decyzja o ewentualnym przyznaniu koncesji nie jest jedynie kwestią formalną – ma również silny wymiar polityczny. TV Republika i wPolsce24 są postrzegane jako media o jasno określonym profilu ideologicznym, wspierające środowiska konserwatywne i prawicowe. W przeszłości zarzucano im brak obiektywizmu i zaangażowanie w spory polityczne. Z kolei zwolennicy tych mediów argumentują, że stanowią one przeciwwagę dla mediów głównego nurtu, które ich zdaniem reprezentują interesy liberalne.
Część polityków, szczególnie związanych z opozycją, otwarcie wspiera starania TV Republiki o koncesję. Zwracają uwagę na potrzebę „zrównoważenia przekazu medialnego” i „zwiększenia pluralizmu w mediach publicznych”. – „To niedopuszczalne, by media reprezentujące poglądy konserwatywne miały ograniczony dostęp do odbiorców” – mówi poseł jednej z partii opozycyjnych.
Z drugiej strony, środowiska lewicowe i liberalne podkreślają, że KRRiT powinna kierować się wyłącznie przesłankami merytorycznymi i prawnymi. – „Nie można traktować koncesji jako narzędzia do rozgrywek politycznych. To instytucja publiczna, która musi działać bezstronnie” – komentuje ekspert ds. mediów z Uniwersytetu Warszawskiego.
Procedura potrwa miesiące
Z doświadczenia wynika, że procedura koncesyjna może trwać od kilku do nawet kilkunastu miesięcy. Wszystko zależy od sprawności administracyjnej, kompletności dokumentów oraz ewentualnych odwołań. KRRiT nie podała konkretnego harmonogramu, ale zaznaczyła, że proces nie zostanie przyspieszony pod presją medialną czy polityczną.
Dodatkowo w grę wchodzi aspekt techniczny – wolne miejsca w multipleksach są ograniczone, a każde nowe przyznanie koncesji wymaga uwzględnienia parametrów emisji i możliwości technicznych infrastruktury nadawczej. Obecnie MUX-1 i MUX-2 są niemal w pełni zapełnione, co może oznaczać konieczność zmian w dotychczasowej siatce nadawców.
Co dalej?
Na tym etapie ani TV Republika, ani wPolsce24 nie mają gwarancji, że otrzymają upragnioną koncesję. Muszą przejść cały proces weryfikacji i spełnić szereg wymogów. KRRiT zapowiada transparentność postępowania, ale nie komentuje szczegółów konkretnych wniosków.
Dla obu stacji jest to jednak moment kluczowy – ewentualne wejście na multipleks oznaczałoby radykalne zwiększenie zasięgu i wpływu na debatę publiczną. W czasach, gdy rola mediów w kształtowaniu opinii społecznej jest większa niż kiedykolwiek, wynik tej procedury może mieć daleko idące konsekwencje.
Podsumowanie
Sprawa koncesji dla TV Republiki i wPolsce24 dopiero się zaczyna, ale już teraz budzi emocje i staje się przedmiotem debaty publicznej. KRRiT podkreśla, że decyzje będą podejmowane zgodnie z procedurami i przepisami prawa. Czy stacje otrzymają zgodę na nadawanie w ramach naziemnej telewizji cyfrowej – czas pokaże. Jedno jest pewne: przed nami długie miesiące analiz, rozmów i politycznych dyskusji.