Aryna Sabalenka zmarnowała dziewięć piłek meczowych, ale pokonała numer 1 na świecie Igę Świątek 6-3, 6-3 w niedzielę, zdobywając swoje pierwsze finały na WTA i ATP Cincinnati Open.
Czterokrotna półfinalistka Cincinnati, Sabalenka, awansuje na drugie miejsce w rankingu WTA na tydzień przed rozpoczęciem US Open.
Sabalenka zagra w poniedziałkowym finale przeciwko zwyciężczyni późniejszego meczu między Paulą Badosą z Hiszpanii a szóstą rozstawioną Jessica Pegulą z USA.
Sabalenka musiała stoczyć trudną walkę, aby zakończyć mecz, gdy Świątek stawiała ogromny opór w końcowych fazach spotkania.
Trzecia na świecie Sabalenka prowadziła 5-1 w drugim secie, ale Świątek pokazała, dlaczego jest numerem 1 na świecie, wielokrotnie broniąc piłek meczowych od rywalki.
Sabalenka została przełamana na 5-3, ale ostatecznie zdobyła trudne zwycięstwo w następnym gemie, przełamując Świątek przy swoim 10. punkcie meczowym po niemal dwóch godzinach gry.
„W końcu przełamałam barierę,” powiedziała Sabalenka o swoim miejscu w finale.
„To była bardzo trudna walka z Igą, musieliśmy także być cierpliwi z powodu pogody.”
Krople deszczu wymagały osuchania linii kortu ręcznikami podczas kilku krótkich przerw.
„Przy piłkach meczowych musiałam sobie powiedzieć, że dlatego jest numerem 1 na świecie i będzie walczyć do ostatniego punktu,” dodała Sabalenka.