
“Tak do Ziobry jeszcze nikt nie mówił”. Minister Żurek zaskoczył słowami – polityczna burza po odważnym wystąpieniu
W polskiej polityce rzadko dochodzi do tak otwartych i stanowczych słów wymierzonych w jednego z najważniejszych graczy sceny prawicowej. Minister sprawiedliwości Jerzy Żurek w swoim najnowszym wystąpieniu nie tylko odniósł się do działań Zbigniewa Ziobry, ale zrobił to w sposób, który komentatorzy już określają mianem bezprecedensowego. “Tak do Ziobry jeszcze nikt nie mówił” – słychać od rana w kuluarach Sejmu i w mediach społecznościowych.
Żurek ostro o przeszłości i działaniach Ziobry
Minister Jerzy Żurek, znany dotąd z wyważonego tonu, tym razem nie przebierał w słowach. W wystąpieniu podczas posiedzenia sejmowej komisji ds. wymiaru sprawiedliwości, skrytykował politykę prowadzoną przez Zbigniewa Ziobrę w latach jego urzędowania jako ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Żurek stwierdził:
> – Panie pośle Ziobro, za pańskich rządów wymiar sprawiedliwości został podporządkowany interesom partyjnym. Doszło do zniszczenia niezależności sądów, masowych represji wobec sędziów oraz wykorzystywania prokuratury do celów politycznych.
To był dopiero początek. Minister podkreślił, że obecne kierownictwo resortu stoi przed “ogromnym wyzwaniem naprawy szkód wyrządzonych przez pańskie działania” i że “nigdy więcej żaden polityk nie powinien mieć takiej władzy nad sądownictwem”.
Ziobro nie wytrzymał – emocjonalna odpowiedź
Słowa Żurka wyraźnie poruszyły Zbigniewa Ziobrę, który – mimo że od dłuższego czasu zmaga się z poważną chorobą – postanowił osobiście odpowiedzieć. W krótkim oświadczeniu przekazanym mediom przez biuro Suwerennej Polski, były minister napisał:
> – Minister Żurek przekroczył granice przyzwoitości. Jego wypowiedź jest nie tylko politycznym atakiem, ale próbą odwrócenia uwagi od własnych niepowodzeń.
Ziobro zapowiedział też, że jeśli zostanie wezwany przed komisję śledczą w sprawie reformy sądownictwa, stawi się i “zdemaskuje hipokryzję obecnej władzy”.
Opozycja bije brawo, koalicja milczy, PiS wściekły
Wypowiedź ministra Żurka spotkała się z żywą reakcją w ławach opozycji. Politycy Lewicy i Koalicji Obywatelskiej nie kryli zadowolenia. Posłanka Hanna Gill-Piątek napisała na portalu X:
> “W końcu ktoś powiedział to wprost. Ziobro przez lata niszczył państwo prawa. Dziękuję, panie ministrze Żurek, za odwagę!”
Z kolei część posłów PiS nie kryła oburzenia. Ryszard Terlecki stwierdził, że “to polityczne łajdactwo i próba zakłamania historii reformy wymiaru sprawiedliwości”. Jarosław Kaczyński, zapytany przez dziennikarzy o komentarz do słów Żurka, jedynie rzucił: “Panie redaktorze, to jest kompromitacja tej władzy, a nie nasza”.
Koalicjanci rządowi z Trzeciej Drogi oraz Polska 2050 zareagowali ostrożnie. Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, nie odniósł się bezpośrednio do słów Żurka, ale zaznaczył, że “w debacie publicznej potrzebujemy więcej faktów, mniej emocji”.
Komentarze ekspertów: „Nowa linia rządu?”
Politolog dr Marek Migalski zauważa, że wystąpienie Żurka może być sygnałem zmiany narracji rządu Donalda Tuska. – Dotąd rząd był raczej zachowawczy w rozliczaniu Ziobry. Teraz wygląda na to, że zaczyna się polityczna ofensywa – komentuje.
Zdaniem konstytucjonalisty prof. Ryszarda Piotrowskiego, „wypowiedź ministra Żurka jest mocna, ale oparta na faktach”. – Z punktu widzenia praworządności jego oskarżenia wobec Ziobry nie są przesadzone – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Suwerenność prokuratury i los Ziobry
Kluczowym wątkiem poruszonym przez Żurka była kwestia podporządkowania prokuratury politykom. Przypomniał, że “rozwiązanie, w którym minister sprawiedliwości jest jednocześnie prokuratorem generalnym, jest patologiczne i prowadzi do nadużyć”. W odpowiedzi zapowiedział projekt rozdzielający te funkcje, który ma trafić do Sejmu jeszcze w sierpniu.
To może oznaczać, że Zbigniew Ziobro – jako symbol tego modelu – stanie się celem numer jeden dla obecnej władzy. Pojawiają się głosy, że już jesienią może dojść do przesłuchań byłych urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości, a nawet do postawienia zarzutów.
Internet reaguje – „Ziobro w końcu usłyszał prawdę”
W mediach społecznościowych zawrzało. Internauci szeroko komentują fragmenty wystąpienia Żurka. Najczęściej cytowanym zdaniem jest:
> – Pańska wizja sprawiedliwości była oparta na zemście, a nie na prawie.
Na Twitterze (obecnie X) hashtagi #Żurek, #Ziobro i #Sprawiedliwość stały się w ciągu godziny trendującymi tematami. Komentatorzy dzielą się na dwa obozy – jedni chwalą Żurka za odwagę, inni oskarżają go o polityczną pokazówkę.
Co dalej?
Nie ulega wątpliwości, że wystąpienie Jerzego Żurka nie przejdzie bez echa. Można spodziewać się, że Suwerenna Polska zaostrzy retorykę wobec rządu, a PiS wykorzysta to jako dowód na „polityczne rozliczenia zamiast rządzenia”.
Jednocześnie pojawia się pytanie: czy odważna postawa Żurka oznacza początek końca bezkarności dla osób odpowiedzialnych za łamanie zasad państwa prawa? Czy to zapowiedź powołania specjalnej komisji ds. reformy wymiaru sprawiedliwości i rozliczeń politycznych?
Wszystko wskazuje na to, że gorąca polityczna jesień rozpocznie się dużo wcześniej – już w sierpniu.