Nerwowo w “Kropce nad i”. Kosiniak-Kamysz skrytykował Nawrockiego. “Bardzo źle robi”

By | July 3, 2025

Nerwowo w „Kropce nad i”. Kosiniak-Kamysz ostro o Nawrockim: „Bardzo źle robi”

W programie „Kropka nad i” na antenie TVN24 doszło do emocjonującej wymiany zdań. Gościem Moniki Olejnik był wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, który odniósł się do ostatnich działań prezydenta Karola Nawrockiego. Lider PSL nie szczędził gorzkich słów pod adresem nowo zaprzysiężonej głowy państwa, mówiąc wprost: „To, co robi prezydent Nawrocki, jest bardzo złe – dla Polski, dla stabilności państwa, dla relacji między władzą wykonawczą i ustawodawczą”.

Kwestia nominacji i ustaw

Kosiniak-Kamysz odniósł się przede wszystkim do ostatnich wypowiedzi i decyzji prezydenta Nawrockiego dotyczących ustaw zgłoszonych przez rząd Donalda Tuska. – Zamiast być strażnikiem konstytucji i symbolem jedności, prezydent zaczyna grać w bardzo niebezpieczną grę polityczną. Wykazuje brak zaufania do rządu wybranego w demokratycznych wyborach – powiedział Kosiniak-Kamysz.

Według szefa MON, Nawrocki „stawia się w roli recenzenta, a nie współpracownika”, co może prowadzić do paraliżu legislacyjnego. Chodzi m.in. o opóźnianie podpisu pod ustawami dot. reformy służby zdrowia oraz zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Jak zauważył wicepremier, są to rozwiązania, które poparła większość parlamentarna, a prezydent nie powinien ich blokować ze względów politycznych.

„To nie jest rola prezydenta”

– Prezydent nie może być liderem opozycji. Jeżeli pan Nawrocki chce prowadzić kampanię polityczną, niech złoży urząd i stanie na czele jakiejś partii. Ale dziś jego konstytucyjnym obowiązkiem jest reprezentowanie wszystkich obywateli – dodał Kosiniak-Kamysz. Polityk podkreślił, że wszelkie próby sabotowania reform rządu są „szkodliwe i niebezpieczne”, szczególnie w obecnym, trudnym czasie geopolitycznym.

Wicepremier mówił też o potrzebie spokoju i odpowiedzialności na najwyższych szczeblach władzy. – To moment, w którym Polska potrzebuje jedności. Granice są zagrożone, sytuacja międzynarodowa jest napięta, a społeczeństwo oczekuje stabilności. Tymczasem prezydent robi wszystko, żeby podgrzewać emocje – mówił.

Prezydent odpowiada

Na krytykę Kosiniaka-Kamysza zareagowało Biuro Prasowe Prezydenta RP, wydając krótki komunikat. „Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Karol Nawrocki realizuje swoje konstytucyjne obowiązki z najwyższą starannością, dbając o dobro wspólne i bezpieczeństwo państwa. Sugestie o politycznym motywowaniu decyzji są bezpodstawne” – napisano.

Nieoficjalnie jednak wiadomo, że w Pałacu Prezydenckim panuje napięta atmosfera, a doradcy prezydenta analizują możliwość przedstawienia własnych projektów ustaw jako przeciwwagi dla propozycji rządu. To tylko podsyca obawy opozycji i komentatorów o możliwą „zimną wojnę” między rządem a Pałacem Prezydenckim.

Komentarze ze sceny politycznej

Po emisji programu „Kropka nad i” media społecznościowe zalała fala komentarzy. Posłowie Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi w większości poparli słowa Kosiniaka-Kamysza. – W końcu ktoś powiedział głośno, co myśli wielu – skomentował Jan Grabiec (KO). – Prezydent Nawrocki zaczyna prezydenturę od konfrontacji. To bardzo zły sygnał – napisała na platformie X posłanka Polska 2050, Paulina Hennig-Kloska.

Z kolei przedstawiciele PiS i Suwerennej Polski zarzucili Kosiniakowi-Kamyszowi „hipokryzję” i „polityczne podgrzewanie atmosfery”. – Pan Kosiniak-Kamysz mówi o jedności, a sam atakuje prezydenta już w pierwszym tygodniu jego kadencji. To niepoważne – ocenił poseł Radosław Fogiel.

Eksperci ostrzegają

Politolodzy zwracają uwagę, że napięcie między rządem a prezydentem może przerodzić się w poważny kryzys konstytucyjny. Prof. Ewa Marciniak z UW ocenia, że „prezydent Nawrocki, mając poparcie środowisk konserwatywnych, może próbować blokować reformy rządu Tuska, co doprowadzi do instytucjonalnego pata”. – Jeśli do tego dodamy możliwość wetowania ustaw i kierowania ich do Trybunału Konstytucyjnego, to możemy mieć sytuację, w której żadna reforma nie zostanie przeprowadzona – dodaje Marciniak.

Z kolei dr Wojciech Szewko, ekspert ds. polityki wewnętrznej, zauważa, że sytuacja przypomina wcześniejsze napięcia między prezydentem Lechem Kaczyńskim a rządem Donalda Tuska z lat 2007–2010. – Historia lubi się powtarzać, choć dziś stawka jest jeszcze wyższa – mówi.

Co dalej?

Pytanie, czy Kosiniak-Kamysz i prezydent Nawrocki znajdą płaszczyznę porozumienia, pozostaje otwarte. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że w najbliższych dniach ma dojść do spotkania prezydenta z premierem Donaldem Tuskiem. – Jeżeli chcemy uniknąć kryzysu, musimy rozmawiać. Ale nie może być tak, że prezydent stawia się ponad wolą narodu wyrażoną w wyborach – podkreśla jeden z ministrów.

Na razie jednak atmosfera w Warszawie jest napięta. Program „Kropka nad i” pokazał, jak bardzo polityczne emocje sięgają zenitu już na początku prezydentury Karola Nawrockiego. Czy Polska wchodzi w nowy etap politycznej wojny między Belwederem a Kancelarią Premiera? Wszystko wskazuje na to, że najbliższe tygodnie będą kluczowe.

Autor: Redakcja Wiadomości Politycznych
Data: 3 lipca 2025
Źródło: TVN24, PAP, X, wypowiedzi polityków

Leave a Reply