Andrzej Duda zabrał głos na obchodach Święta Narodowego Trzeciego Maja. “Dzień wielkiej dumy”

By | May 3, 2025

3 maja to jedno z najważniejszych świąt państwowych w Polsce – dzień, który upamiętnia uchwalenie Konstytucji 3 Maja w 1791 roku. Ten akt prawny, uznawany za drugą na świecie i pierwszą w Europie konstytucję, stanowi symbol polskiego umiłowania wolności, demokracji i sprawiedliwości społecznej. Każdego roku to święto staje się okazją nie tylko do uczczenia historycznego dziedzictwa, ale również do refleksji nad współczesnym stanem państwa, jego wartościami i kierunkiem rozwoju.

W 2025 roku, podczas oficjalnych obchodów Święta Narodowego Trzeciego Maja, prezydent Andrzej Duda wygłosił uroczyste przemówienie na Placu Zamkowym w Warszawie. W swoim wystąpieniu nazwał ten dzień „dniem wielkiej dumy” – nie tylko z przeszłości, ale również z teraźniejszości i przyszłości narodu polskiego. Wypowiedź prezydenta była nie tylko aktem hołdu dla twórców konstytucji z XVIII wieku, lecz także manifestem politycznym i ideologicznym, skierowanym do współczesnych obywateli.

Historyczny kontekst Święta 3 Maja

Aby w pełni zrozumieć wagę tego dnia i ton przemówienia prezydenta Dudy, należy przypomnieć, czym była Konstytucja 3 Maja. Uchwalenie jej w 1791 roku było odpowiedzią na słabość ówczesnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów. W obliczu zagrożeń zewnętrznych i wewnętrznych – przede wszystkim ingerencji sąsiednich mocarstw: Rosji, Prus i Austrii – polska elita polityczna postanowiła zreformować ustrój, umocnić władzę centralną, ograniczyć liberum veto i zagwarantować prawa obywatelskie.

Konstytucja 3 Maja miała charakter postępowy, inspirowany myślą oświeceniową. Z tego względu była atakowana przez siły konserwatywne i ostatecznie doprowadziła do wojny z Rosją i kolejnych rozbiorów Polski. Jednak mimo tego, pozostała trwałym symbolem walki o nowoczesne państwo i suwerenność narodową.

Przemówienie Andrzeja Dudy – podkreślenie jedności i suwerenności

W swoim przemówieniu prezydent Andrzej Duda wielokrotnie odwoływał się do idei jedności narodowej i suwerenności. Podkreślił, że Konstytucja 3 Maja była dziełem odważnym i nowatorskim, które wymagało ponadpartyjnej współpracy. – “To był akt wielkiej odwagi, akt politycznej odpowiedzialności, który powinien inspirować nas wszystkich do współpracy ponad podziałami – dla dobra wspólnego” – mówił Duda.

W kontekście obecnej sceny politycznej, naznaczonej ostrą polaryzacją i sporem o praworządność, słowa te miały nie tylko wymiar historyczny, ale także aktualny. Prezydent zaapelował do polityków różnych opcji o dialog i wzajemny szacunek, przypominając, że „państwo to nie jest pole walki, ale wspólny dom wszystkich obywateli”.

“Dzień wielkiej dumy” – narodowa tożsamość i dziedzictwo

Słowa prezydenta o „wielkiej dumie” odnosiły się zarówno do chlubnej przeszłości, jak i do współczesnych osiągnięć Polski. Andrzej Duda podkreślił znaczenie przynależności do wspólnoty euroatlantyckiej, członkostwa w Unii Europejskiej i NATO, a także wzmacniania bezpieczeństwa kraju w obliczu niestabilnej sytuacji międzynarodowej. Zaznaczył, że Polska rozwija się gospodarczo, technologicznie i społecznie, zachowując przy tym własną tożsamość kulturową i religijną.

W jego słowach wybrzmiała także duma z osiągnięć ostatnich lat, które – jego zdaniem – dowodzą, że Polska potrafi wykorzystać swoje zasoby, talenty obywateli i potencjał państwowy. – “To dzień, w którym możemy z dumą spojrzeć na naszą historię i z optymizmem patrzeć w przyszłość. Polska jest silna, ambitna i zjednoczona wokół wartości, które definiują nas jako naród” – powiedział.

Symboliczne znaczenie obchodów na Placu Zamkowym

Plac Zamkowy w Warszawie, gdzie odbyła się główna część uroczystości, ma nie tylko znaczenie praktyczne, ale również symboliczne. To tutaj uchwalono Konstytucję 3 Maja, to tutaj bije serce stolicy, która po II wojnie światowej została odbudowana z ruin jako symbol oporu i niezłomności. Obecność prezydenta, przedstawicieli rządu, parlamentu, wojska, Kościoła i obywateli nadała obchodom podniosły i wspólnotowy charakter.

Wśród zaproszonych gości nie zabrakło przedstawicieli opozycji, co wpisuje się w tradycję traktowania Święta 3 Maja jako momentu ponadpartyjnego pojednania. Chociaż różnice polityczne są nadal wyraźne, obecność wszystkich stron sceny politycznej podczas uroczystości to sygnał, że fundamenty państwowości wciąż są wspólne.

Odbiór społeczny i medialny wystąpienia

Wystąpienie prezydenta zostało szeroko komentowane zarówno przez media, jak i obywateli. Zwolennicy Andrzeja Dudy podkreślali jego ton pojednawczy, historyczne zakorzenienie wypowiedzi oraz odwołania do wartości narodowych. Krytycy wskazywali na niekonsekwencję między deklaracjami a praktyką polityczną – szczególnie w kontekście sporów konstytucyjnych, relacji z Unią Europejską i niezależnością sądownictwa.

Niektórzy komentatorzy zauważyli również, że choć prezydent mówił o jedności, jego słowa były w wielu miejscach nacechowane określoną wizją Polski – bardziej konserwatywną, religijną, tradycyjną. Tym samym przemówienie miało charakter nie tylko patriotyczny, ale także ideologiczny, co może pogłębiać polityczne napięcia.

Znaczenie Święta 3 Maja w dzisiejszej Polsce

Dzisiejsza Polska to kraj pluralistyczny, różnorodny pod względem światopoglądowym i społecznym. Dlatego każde święto państwowe, a zwłaszcza tak głęboko zakorzenione w historii jak 3 maja, staje się okazją do debaty o wspólnych wartościach. Czy Konstytucja 3 Maja – choć historyczna – może być nadal źródłem inspiracji dla współczesnej polityki? Czy można mówić o „dumie narodowej”, gdy społeczeństwo jest tak głęboko podzielone?

Prezydent Duda zdaje się uważać, że tak – że możliwe jest zbudowanie nowoczesnej wspólnoty narodowej wokół idei państwowości, prawa, suwerenności i tożsamości kulturowej. Przypominając o duchu konstytucji z 1791 roku, wskazuje na potrzebę obrony suwerenności – nie tylko militarnej, ale także ideologicznej, ekonomicznej i kulturowej.

Wnioski – czy słowa przełożą się na czyny?

Choć przemówienie prezydenta było niewątpliwie podniosłe i symboliczne, wielu obserwatorów zastanawia się, czy za tymi słowami pójdą realne działania. Czy prezydent rzeczywiście podejmie inicjatywy zmierzające do złagodzenia politycznych napięć? Czy zwróci się do parlamentu z propozycją wspólnej reformy ustrojowej, czy ograniczy się do retoryki?

W historii Polski nie brakuje przykładów, kiedy wielkie słowa nie przekładały się na praktykę. Święto 3 Maja może być jednak impulsem do autentycznej debaty o przyszłości państwa – o jego ustroju, roli obywatela, pozycji międzynarodowej i granicach władzy.

Podsumowanie

Przemówienie Andrzeja Dudy podczas obchodów Święta Narodowego Trzeciego Maja w 2025 roku było aktem hołdu wobec przeszłości i próbą wpisania się w tradycję konstytucyjnego patriotyzmu. Słowa o „dniu wielkiej dumy” miały nie tylko wymiar historyczny, lecz także aktualny – jako apel o jedność, odpowiedzialność i wierność wartościom, które legły u podstaw polskiej państwowości.

Czy ten dzień rzeczywiście stanie się impulsem do zmian? Czy duch Konstytucji 3 Maja zdoła przezwyciężyć podziały współczesnej Polski? Odpowiedź na te pytania zależy nie tylko od prezydenta, ale również od całej klasy politycznej i – co najważniejsze – od samych obywateli.

Leave a Reply