W ostatnich tygodniach prezydent Polski, Andrzej Duda, ponownie poruszył kwestię potencjalnego rozmieszczenia broni jądrowej na terytorium Polski. W wywiadzie dla “Financial Times” z 13 marca 2025 roku prezydent Duda podkreślił, że Polska jest gotowa uczestniczyć w programach takich jak amerykański “nuclear sharing” czy francuski “parasol nuklearny” . Zaznaczył, że rozmieszczenie broni jądrowej w Polsce zwiększyłoby bezpieczeństwo kraju, zwłaszcza w kontekście działań Rosji, która przeniosła swoją taktyczną broń nuklearną na Białoruś w 2023 roku.
W rozmowie z brytyjską stacją BBC, prezydent Duda stwierdził, że NATO powinno odpowiedzieć na działania Rosji poprzez relokację broni nuklearnej na terytorium sojuszu, a Polska jest gotowa ją przyjąć . Podkreślił, że każda strategiczna infrastruktura amerykańska na polskim terytorium wzmacnia skłonność Stanów Zjednoczonych i NATO do obrony tego obszaru.
Premier Donald Tusk wyraził potrzebę dokładnego przygotowania i omówienia takich inicjatyw, podkreślając ich powagę i konieczność pełnego zrozumienia wszystkich okoliczności .
Propozycje prezydenta Dudy spotkały się z reakcją Kremla. Rzecznik Dmitrij Pieskow zapowiedział, że ewentualne rozmieszczenie amerykańskiej broni jądrowej w Polsce spotka się z odpowiednimi krokami ze strony Rosji w celu zapewnienia jej bezpieczeństwa .
Warto zauważyć, że obecnie w ramach programu “nuclear sharing” amerykańska broń jądrowa jest rozmieszczona w Belgii, Niemczech, Włoszech, Holandii i Turcji. Polska, jako członek NATO, dąży do wzmocnienia swojego bezpieczeństwa poprzez zacieśnienie współpracy z sojusznikami i potencjalne uczestnictwo w tego rodzaju inicjatywach.
Dyskusja na temat rozmieszczenia broni jądrowej w Polsce wpisuje się w szerszy kontekst obaw o bezpieczeństwo Europy Środkowo-Wschodniej w obliczu agresywnych działań Rosji. Kwestia ta budzi różnorodne opinie zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej, podkreślając złożoność i wagę decyzji dotyczących strategii obronnych w regionie.
Należy również odnotować, że w odpowiedzi na rosnące zagrożenia bezpieczeństwa, Polska planuje wprowadzenie powszechnego szkolenia wojskowego dla wszystkich dorosłych mężczyzn, dążąc do stworzenia sił zbrojnych liczących 500 000 żołnierzy, w tym rezerwistów . Premier Tusk zasugerował także, że Polska powinna rozważyć rozwój zdolności nuklearnych i niekonwencjonalnych, co odzwierciedla pilność wzmocnienia środków obronnych w obliczu zmieniającego się krajobrazu geopolitycznego.
Dodatkowo, prezydent Duda wyraził poparcie dla propozycji prezydenta Francji, Emmanuela Macrona, dotyczącej rozszerzenia francuskiego parasola nuklearnego na sojuszników europejskich, co mogłoby stanowić alternatywę dla rozmieszczenia amerykańskiej broni jądrowej w Polsce .
W kontekście tych wydarzeń, Polska zwiększyła swoje wydatki na obronność do niemal 5% PKB, co jest najwyższym poziomem wśród członków NATO, podkreślając zaangażowanie kraju w zapewnienie własnego bezpieczeństwa oraz wkład w kolektywną obronę sojuszu .
Podsumowując, inicjatywy prezydenta Dudy i premiera Tuska odzwierciedlają rosnące obawy Polski dotyczące bezpieczeństwa w obliczu działań Rosji oraz dążenie do wzmocnienia zdolności obronnych poprzez współpracę z sojusznikami i rozwój własnych sił zbrojnych. Debata na temat rozmieszczenia broni jądrowej w Polsce oraz potencjalnego uczestnictwa w programach dzielenia się bronią nuklearną pozostaje kluczowym elementem strategii obronnej kraju w obecnym kontekście geopolitycznym.