Novak Djokovic wycofał się z tegorocznego turnieju Cincinnati Open.
Turniej zaczyna się w poniedziałek, 12 sierpnia, osiem dni po zwycięstwie Djokovica w olimpijskim finale singla mężczyzn w Paryżu, a „krótki czas na powrót” został podany jako powód nieobecności światowego numeru 2.
Decyzja Djokovica oznacza, że straci on 1000 punktów rankingowych zdobytych za wygranie turnieju w 2023 roku, co niemal gwarantuje, że spadnie na 3. miejsce w rankingu, za obecnym numerem 3 Carlosem Alcarazem i numerem 1 Jannikiem Sinnerem. Sinner obecnie broni 1000 punktów w Montrealu, po zwycięstwie w National Bank Open w 2023 roku.
„Z pewnością rozumiemy, że to szybki powrót od jego olimpijskiego triumfu do Cincinnati,” powiedział dyrektor turnieju Bob Moran. „Jego triumf tutaj w zeszłym roku był bardzo pamiętny. Nie możemy się doczekać, aby znów zobaczyć go na korcie.”
Djokovic w końcu zdobył złoty medal olimpijski, który mu umknął, pokonując Alcaraza w zeszłą niedzielę. Mecz był powtórką ich finału Wimbledonu z lipca, który Alcaraz wygrał w prostych setach.
Było to pierwsze zwycięstwo Djokovica w tym roku, po tym jak musiał wycofać się z French Open z powodu zerwania łąkotki w prawym kolanie.
Opuszczał również turnieje Masters 1000 w Miami i Madrycie, starając się łączyć formę z przygotowaniem meczowym przed turniejami Wielkiego Szlema.
Jego nieobecność w Cincinnati oznacza brak możliwości rewanżu za finał z zeszłego roku, w którym triumfował nad Alcarazem w jednym z najlepszych finałów 1000-level w ostatnich latach.
Francuz Giovanni Mpetshi Perricard zastąpi Djokovica w głównym drabinkach.