Wojciech Fibak uważa, że Iga Świątek musiała radzić sobie w Paryżu z “nerwową sytuacją”. W rozmowie z Polsatem Sport zauważył, że na porażkę naszej tenisistki w półfinale igrzysk olimpijskich mógł mieć wpływ wcześniejszy mecz i “konflikt” z Danielle Collins. Wskazał także, co zawiodło naszą tenisistkę w starciu z Quinwen Zheng.
Iga Świątek zdobyła pierwszy w historii polskiego tenisa medal na igrzyskach olimpijskich. Choć wielu kibiców i ekspertów oczekiwało złota, ostatecznie nasza zawodniczka musiała w półfinale turnieju uznać wyższość Chinki Quinwen Zheng. W rozmowie z Polsatem Sport Wojciech Fibak zwrócił uwagę, że na niespodziewaną porażkę Świątek mógł wpłynąć wcześniejszy mecz z Danielle Collins.
Fibak mówi o porażce Świątek. Zwrócił uwagę na inny mecz
Fibak podkreślił, że Świątek dała z siebie wszystko. — Sytuację miała nerwową, konflikt z Collins nie pomógł. Fakt, że Collins skarciła Igę w drugim secie, a później dotknęła ją mocno jeszcze przemową, na pewno nie wpłynął dobrze na samopoczucie Igi, na jej pewność gry następnego dnia — stwierdził Fibak w rozmowie z Polsatem Sport.
Sprawdź: Co za akcja w meczu polskich siatkarzy! Nic tylko bić brawo [WIDEO]
Collins już w trakcie ćwierćfinału zaczepiała Świątek, zarzucając jej opóźnianie gry. Później już po samym spotkaniu zarzuciła jej nieszczerość.
Fibak zauważył, że Zheng zagrała przeciwko Świątek znakomite spotkanie. — Zachwyciła, pokazała pazur i determinację — stwierdził w dalszej części rozmowy.
Świątek zawiódł bekhend. Zheng już wcześniej jej zagroziła
Zheng sprawiła kłopoty Świątek już w trakcie Rolanda Garrosa w 2022 r., gdy była w stanie niespodziewanie urwać naszej tenisistce seta. — Widziałem to z trybun na własne oczy. […] Teraz dojrzała i jest bardziej regularna, potrafi wygrać szybki punkt serwisem, czy mocnym uderzeniem — dodał Fibak.
Zobacz: Sceny po meczu! Polscy siatkarze nagle do niego podbiegli [WIDEO]
O porażce z Zheng zadecydowała także słabsza dyspozycja Świątek pod względem uderzeń z bekhendu. — Iga, która dysponuje najlepszym bekhendem na świecie, podobnie jak returnem, nie mogła sobie poradzić. Bekhend Igi tego dnia był trochę rozregulowany — wyliczył Fibak.
Teraz przed Świątek trochę zasłużonego odpoczynku. Wycofała się z gry w turnieju w Toronto, a na kortach zobaczymy ją ponownie w trakcie zmagań w Cincinnati (13-19 sierpnia).