IGA ŚWIĄTEK ZDOBYWA BRĄZ, ROZBIJAJĄC ANNĘ KAROLÍNĘ SCHMIEDLOVĄ I ZDOBYWAJĄC PIERWSZY OLIMPIJSKI MEDAL W TENISIE DLA POLSKI

By | August 3, 2024

Światowa nr 1 w tenisie, Iga Świątek, powróciła po rozczarowującej porażce w półfinale na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 2024, zdobywając brązowy medal w singlu kobiet.

23-latka potrzebowała zaledwie 59 minut, aby pokonać Annę Karolínę Schmiedlovą ze Słowacji, zdobywając pierwszy w historii medal olimpijski w tej dyscyplinie dla Polski. Świątek wygrała 6-1, 6-2 na korcie Philippe-Chatrier w piątkowe popołudnie (2 sierpnia).

Świątek przegrała w półfinale z Zheng Qinwen z Chińskiej Republiki Ludowej, co oznaczało, że czterokrotna i obecna mistrzyni French Open po raz pierwszy od 2021 roku przegrała na Stade Roland-Garros.

Ojciec Świątek, Tomasz Świątek, to były wioślarz, który reprezentował Polskę w czwórce podwójnej mężczyzn na Igrzyskach Olimpijskich w Seulu w 1988 roku.

Platforma olimpijska była dla Świątek czymś, co traktowała bardzo poważnie.

„Napięcie i stres, które towarzyszyły mi przez cały tydzień, sprawiają, że [brąz] jest jeszcze bardziej wyjątkowy,” powiedziała Świątek dziennikarzom. „Nigdy czegoś takiego nie czułam, nawet na Wielkich Szlemach, więc to nie było łatwe… a posiadanie medalu to spełnienie marzeń.”

Świątek przybyła na olimpijski turniej tenisowy jako zdecydowana faworytka, zarówno jako światowa nr 1, jak i mistrzyni Roland-Garros w 2020, 2022, 2023 oraz zaledwie kilka tygodni temu w 2024 roku.

Ale światowa nr 7, Zheng, ma przełomowy sezon po dotarciu do finału Australian Open na początku tego roku. Zmierzy się z Donną Vekić z Chorwacji w finale kobiet o złoty medal w sobotę (3 sierpnia).

IGA ŚWIĄTEK MÓWI, ŻE JEST DUMNA Z ODBICIA SIĘ PO PORAŻCE W PÓŁFINALE
Świątek to pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa, która wygrała US Open w 2022 roku, oprócz swoich czterech tytułów French Open. Po raz pierwszy osiągnęła pozycję nr 1 na świecie na początku 2022 roku po tym, jak ówczesna nr 1 Ashleigh Barty z Australii zakończyła karierę.

Jest całkowicie dominująca na czerwonej mączce, na której Igrzyska Olimpijskie odbyły się po raz pierwszy od Barcelony w 1992 roku. Ale po porażce z 21-letnią Zheng, Świątek powiedziała, że spędziła godziny, zanurzając się w rozczarowaniu z powodu niezrealizowania swojego marzenia o złotym medalu.

„Jestem przede wszystkim dumna z siebie, że po wczorajszym dniu mogłam dziś wyjść i po prostu cieszyć się grą w tenisa,” wyjaśniła. „Bo wczoraj to była jedna z najtrudniejszych porażek, jakie pamiętam w swojej karierze.”

„To sport, to tenis, [i] zwykle dobrze rozumiem, że to tylko jedna część mojego życia,” kontynuowała. „Ale tym razem to było tak, jakby ktoś naprawdę złamał mi serce. To szalone.”

Świątek nie wykazała żadnych oznak spadku formy na korcie w piątek, wychodząc na prowadzenie 5-2 nad Schmiedlovą, a następnie zakończyła mecz po błędzie z bekhendu światowej nr 67.

Z pierwszym olimpijskim medalem Polski w tenisie zabezpieczonym, Świątek wyciąga z pobytu w Paryżu więcej lekcji, niż się wcześniej spodziewała.

„Może dlatego, że jestem nr 1 na świecie tak długo i wygrałam tyle turniejów, myślałam, że poradzę sobie ze wszystkim,” powiedziała. „Ale ten turniej pokazał mi, że tak nie jest.”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *